W sprawie odowłania pokazu „Smoleńska” wyczuwam drugie dno. Oba kina należały do pewnej sieci i mam wrażenie, że decyzje zostały podjęte na wyższym szczeblu
— mówił w rozmowie telefonicznej z Michałem Karnowskim w programie „Salon dziennikarski” ambasador RP w Niemczech Andrzej Przyłębski.
Dwa pokazy najnowszego filmu Antoniego Krauzego w Niemczech zostały odwołane. Oficjalnie - ze względów bezpieczeństwa.
My jesteśmy tym dośc zaskoczeni, nie widzimy powodów do takich obaw. W związku z tym przesunęliśmy pokaz, zwracając się do niemieckiej policji, żeby zbadali sprawę dokładniej
— powiedział ambsador.
Menedżerowie dwóch kin, do których się zwracaliśmy i zgodziły się pokolei film pokazać, nie chciały udostępnić żadnych materiałów na temat rodzajów zagrożeń
— zdradził.
Zaznaczył, że pokaz filmu się odbędzie za ok. 2-4 tygodnie.
Mamy dwa kina, które są gotowe ten pokaz zrobić, ale nie będziemy ryzykować zanim policja sprawy nie wyjaśni
— dodał.
Wskazał, że menedżerowie kin, które odmówiły pokazów, nie chcieli rozmawiać z ambasadą.
Po zerwaniu umowy nie odbierali telefonów, nie chcieli umawiać się na spotkania.
Przyznał, że w sprawie wyczuwa drugie dno.
Oba kina należały do pewnej sieci i mam wrażenie, że decyzje zostały podjęte na wyższym szczeblu.
Opowiedział też o zachowaniu drugiego menedżera.
On wiedział o tym, że pierwszy pokaz został odwołany, śmiał się z tego i zgodził się. Wiedział, jaki film będzie pokazywał i nie robiło to na nim żadnego wrażenia
— zauważył ambasador.
Jak to zdarzenie komentowali goście „Salonu Dziennikarskiego” przeczytaj tu [LINK].
lap
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/314339-co-z-pokazem-smolenska-w-niemczech-ambasador-przylebski-mamy-dwa-kina-ktore-zgodzily-sie-na-pokaz-czekamy-na-wyjasnienia-policji