Podczas posiedzenia podkomisji smoleńskiej - kierowanej przez Wacława Berczyńskiego - głos zabrał Frank Taylor, brytyjski ekspert lotniczy, wykładowca Cranfield University koło Cambridge. Mówił o doświadczeniach swojej pracy jako inżyniera lotniczego, a następnie podkreślił, że konieczne jest ponowne zbadanie przyczyn tragedii.
W tym raporcie nie poczyniono wiele, by ustalić przyczynę zgonu pasażerów. To był obszar mojego szczególnego zainteresowania - uznałem, że należy się temu przyjrzeć ponownie
— mówił Brytyjczyk.
Taylor wskazywał przy tym na osoby - ekspertów, które mogą pomóc wyjaśnić przyczyny katastrofy lotniczej.
Raport, który opisuje katastrofę, nie jest właściwy, dlatego zdecydowano o ponownym zbadaniu katastrofy
— dodał.
Brytyjczyk przekonywał, że nie odczytano odgłosów zebranych przez mikrofon przestrzenny. Dodaje, że szczątki samolotu zostały przesunięte już po tragedii, co określił jako nieprofesjonalne.
Został zignorowany fakt, że nie było kompletnych zapisów rozmów i nie usunięto z nich szumów.
Taylor zaznaczył, że raport dotyczący katastrofy lotniczej powinien być spójny i logiczny, zarówno co do przyczyn jak i przeżycia pasażerów i załogi.
wwr
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/308421-frank-taylor-raport-ktory-opisuje-katastrofe-nie-jest-wlasciwy-dlatego-zdecydowano-o-ponownym-zbadaniu-katastrofy