Ci, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej nie zasłużyli na to, żeby z tej tragedii robić element gry politycznej
— powiedział w rozmowie z Radiem Kraków Jerzy Miller, były szef MSWiA oraz komisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej. Odniósł się w ten sposób do powołanej przez obecnego ministra MON - Antoniego Macierewicza - podkomisji do zbadania tragedii 10/ 04.
Nie można wokół tego innych poczynań czynić, jak tylko szukania prawdy o przyczynach wypadku. Wykorzystywanie tego w innych celach jest nieludzkie. Mam nadzieję, że minister Macierewicz uzyskał nowe informacje od Rosjan, które usprawiedliwiają wracanie do pytania jakie były przyczyny tego wypadku
— dodał Miller.
Jego zdaniem nie było czegoś takiego jak ukrywanie faktów, czy dowodów, co zarzuca się komisji Millera.
Pan Macierewicz od początku mówił różne rzeczy. Nie mówmy o szefie MON, ale o człowieku, który od razu mówił o oślepianiu laserem pilotów i sztucznej mgle. Jesteśmy oswojeni z tymi diagnozami. One były obalane. Nie było na to dowodów. Z tych ust padały przez lata różne oskarżenia. Nie robią one na mnie wrażenia
— powiedział ex-minister.
Slaw/ PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/280792-jerzy-miller-broni-sie-przez-atak-ci-ktorzy-zgineli-w-katastrofie-smolenskiej-nie-zasluzyli-na-to-zeby-z-tej-tragedii-robic-element-gry-politycznej