Tylko w "Wyborczej" ten sam autor może opisywać islamski radykalizm i jednocześnie atakować Kaczyńskiego za "szariackie szarże"

PAP/EPA
PAP/EPA

Niby się przyzwyczailiśmy, ale jednak to za każdym razem jesteśmy zdumieni, że tak można bez wstydu…

Internauci wyłapali, że ten sam autor - Maciej Czarnecki - opisywał zagrożenie ze strony islamu („Brytyjskie władze wyganiają konia trojańskiego islamu ze szkół”, „Brytyjczycy czyszczą szkoły z islamskiego radykalizmu”), i jednocześnie pokpiwał z Jarosława Kaczyńskiego, który w środę w Sejmie wskazywał na zagrożenie islamizacją Europy („Szariackie szarże prezesa PiS w Sejmie. Jak jest naprawdę?”).

W „Wyborczej” - to już zestawił kolejny internauta - nie brakowało i innych artykułów alarmujących w sprawie islamu:

Wniosek jest jeden: jeśli Kaczyński ogłosi, że Ziemia krąży wokół Słońca, oni ogłoszą, że jednak Słońce wokół Ziemi.

CZYTAJ TAKŻE: Jarosław Kaczyński w Sejmie: „Czy rząd ma prawo pod obcym naciskiem i bez woli narodu podejmować decyzje, które mogą mieć negatywny wpływ na nasze życie?” WIDEO I TREŚĆ PRZEMÓWIENIA

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.