Gdy sprawa ma charakter precedensowy, wiąże się z aspektami międzynarodowymi i koniecznością zasięgania licznych opinii biegłych, postępowanie może trwać dłużej - uznał Sąd Najwyższy, nie stwierdzając przewlekłości śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej.
Jak mówił sędzia SN Marek Pietruszyński uzasadniający postanowienie oddalające wniosek o stwierdzenie przewlekłości śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej, autor takiej skargi powinien precyzyjnie wykazać, gdzie doszło do przewlekłości i wskazać okoliczności szczególnie decydujące o tym, że do przewlekłości doszło - głównie chodzi o terminowość i prawidłowość czynności prokuratora prowadzącego śledztwo.
Ocena, czy doszło do przewlekłości, nie może mieć charakteru subiektywnych przeświadczeń strony, ale mieć charakter obiektywny, z uwzględnieniem procedur. Trzeba też brać pod uwagę charakter sprawy i stopień jej prawnej zawiłości - co może uzasadniać długotrwałość postępowania
— dodał sędzia Pietruszyński. Jak podkreślił, szczególnie dotyczy to spraw o charakterze precedensowym, z występującymi w niech aspektami międzynarodowymi oraz koniecznością zasięgnięcia wielu opinii biegłych.
SN podkreślił, że prokuratura wiele razy powielała wnioski do Rosji o wydanie wraku Tu-154 i rejestratorów.
Zarazem SN przyznał, że jest oczywistym, iż bliscy ofiar katastrofy oczekują szybkiego i efektywnego śledztwa i należy im się empatia.
Skład orzekający także ją wobec bliskich ofiar przejawia. Ale nie możemy zapomnieć o formalno-prawnych wymogach postępowania ws. przewlekłości
— mówił sędzia Pietruszyński.
Skargę na przewlekłość postępowania wprowadzono w Polsce w 2004 r., po wyroku ETPC, w którym wytknął Polsce nadmiernie długie postępowania. Ustawę o skardze znowelizowano w 2009 r., kiedy wprowadzono m.in. obowiązek zasądzenia kwoty pieniężnej przy stwierdzeniu przewlekłości postępowania oraz podwyższono górną granicę tej kwoty do 20 tys. zł. Nierozwiązanym problemem pozostawało to, w jaki sposób oceniać przewlekłość postępowania. Sądy brały pod uwagę albo całość postępowania, albo jego poszczególne etapy. W końcu Sąd Najwyższy rozstrzygnął, że przy badaniu przewlekłości ocenie sądowej podlega całość postępowania.
lw, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/260167-przewlekle-sledztwo-smolenskie-nic-sie-nie-stalo-sad-najwyzszy-oddalil-skarge-rodzin-ofiar-tragedii-1004