Parlament Europejski kolejny raz zaapeluje do Rosji o zwrot wraku polskiego rządowego tupolewa oraz czarnych skrzynek. Jak informuje RMF FM stosowny dokument zostanie przyjęty w przyszłym tygodniu. Jednak zabraknie w nim wezwania do rozpoczęcia międzynarodowego śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. Sprzeciwili się temu eurodeputowani Platformy Obywatelskiej.

Dziennikarka RMF FM relacjonująca sprawę wskazała, że zainteresowanie zagranicznych eurodeputowanych sprawą katastrofy smoleńskiej zwiększa sprawa zestrzelonego malezyjskiego boeinga i kolejne doniesienia związane z tą tragedią. Media co chwilę ujawniają kolejne rosyjskie oszustwa dotyczące sprawy boeinga. Ostatnio wyszło na jaw, że rosyjskie ministerstwo obrony sfałszowało zdjęcia satelitarne przedstawiające historię zestrzelenia malezyjskiego samolotu.

Sprawa zamachu na malezyjskiego boeinga powoduje, że zmienia się również podejście do tragedii smoleńskiej. Świat widzi, co Moskwa jest w stanie zrobić w związku z zamachem nad Ukrainą i pyta, co mogło dziać się w Smoleńsku. Tę zmianę podejścia do Rosji e Polska powinna wykorzystać na rzecz umiędzynarodowienia sprawy smoleńskiej. Jednak niestety europosłowie PO wciąż blokują inicjatywy w tej sprawie.

Sprzeciw PO powoduje, że kolejna rezolucja PE związana ze Smoleńskiem nie będzie zawierała wezwania, by śledztwo uczynić międzynarodowym.

Podobnie było w marcu tego roku, kiedy na wniosek europosłów PO w treści dokumentu nie znalazła się wzmianka dotycząca wniosku o umiędzynarodowienie smoleńskiego śledztwa.

Jak widać przyznanie, że w sprawie smoleńskiej państwo nie zdało egzaminu wciąż jest poza zasięgiem polityków PO.

wrp

---

NOWOŚĆ!

Nieznane kulisy katastrofy i śledztwa smoleńskiego: „Zamach na prawdę” autorstwa Małgorzaty Wassermann i Bogdana Rymanowskiego. Książka dostępna wSklepiku.pl. Polecamy!