Prokuratura wojskowa i prokurator generalny powinni wystąpić do Republiki Federalnej Niemiec o pomoc prawną, by uzyskać informacje i dokumenty BND. Powinni to byli zrobić od razu, jak tylko ta informacja się ukazała
— powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską mec. Stefan Hambura, berliński prawnik, pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej o informacjach zawartch w książce Jürgena Rotha „Tajne akta S.” (pod takim tytułem w przyszłym miesiącu ukaże się w Polsce – przyp. red.)
Jego zdaniem Roth to jeden z najlepszych dziennikarzy śledczych w Niemczech. Jego zainteresowanie skupiają się wokół putinowskiej Rosji i służb specjalnych.
Roth pisze – powołując się na swoje źródła w niemieckich służbach, że w Smoleńsku 10/04 dokonano zamachu z użyciem materiału wybuchowego. Miał on zostać przeprowadzony przez działającą w Połtawie na Ukrainie komórkę Federalnej Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej kierowaną przez Dymytra S. Komórka ta działała pod przykrywką ukraińskiej służby SBU.
W depeszy ma być także mowa o tym, że zlecenie zamachu mógł wydać wysoki rangą polski polityk, który kontaktował się w tej sprawie z moskiewskim generałem FSB Jurijem D.
Slaw/ „wp.pl”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/240169-mec-hambura-po-wydaniu-ksiazki-rotha-polska-prokuratura-powinna-wystapic-do-rfn-z-prosba-o-pomoc-prawna