CLKP chwali się, że nie prowadzi dalszych badań ws. obecności materiałów wybuchowych na wraku

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Cztery i pół roku mija od tragedii smoleńskiej. Nie ustają kontrowersje dotyczące przyczyn katastrofy. O spornych metodach badań, które miały potwierdzić lub wykluczyć obecność materiałów wybuchowych na wraku tupolewa – rozmawiali goście Jana Pospieszalskiego:

— insp. Waldemar Krawczyk, dyrektor CLKP — prof. Sławomir Szymański, chemik — mec. Piotr Pszczółkowski,pełnomocnik rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej

W pierwszej części programu pokazano moment złożenia w Sejmie 300 tys. podpisów zebranych przez fundację Rzecznik Praw Rodziców, pod projektem ustawy, która ma dać wybór rodzicom co do tego w jakim wieku chcą posyłać do szkoły swoje dzieci.

Sprawa obecności materiałów wybuchowych na wraku tupolewa budzi naprawdę wielkie emocje. To przez nią Cezary Gmyz musiał pożegnać się z redakcją Rzeczpospolitej. To ta historia stawała wielokrotnie na komisjach sejmowych. Była przedmiotem wielu publikacji

—-zagaił Jan Pospieszalski.

Na początek dr Waldemar Krawczyk, dyrektor Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji odniósł się do poprzednich edycji programu na temat badań przeprowadzanych przez jego instytucję>

W tym programie były dwie rzeczy bardzo bulwersujące dla CLKP. Wypowiedź na temat braku doświadczenia CLKP  w tego typu badaniach,. Chciałem podkreślić, że tego typu badania prowadzimy od kilkudziesięciu lat. A jeden z biegłych, który wydawał opinię ma 20 lat doświadczenia w badaniu materiałów wybuchowych. Wydał 500 opinii na ten temat.

—mówił Krawczyk.

Dyrektor zaprzeczył jakoby na skutek opinii prywatnej ws. ekspertyzy CLKP intytucja ta podjęła jakiekolwiek nowe badania. (Metodologię CLKP zakwestionowała dójka profesorów – w tym obecny w stugdio , prof. Szymański.

Prokuratura zwróciła się  do nas o wyjaśnienie tej opinii

—sprecyzował Krawczyk..

Chwalenie się tym,że nie prowadzicie badań w sprawie katastrofy w której zginął prezydent – jest niezrozumiałe

—zdziwił się Pospieszalski.

W programie przypomniano wypowiedź prof. Krystyny Kamieńskiej- treli, która również zakwestionowała rzetelność ekspertyzy CLKP i uznała, że badania powinny być powtórzone.

Krawczyk odrzucił te zastrzeżenia wytykając, że prof. Kamieńska - Trela jest specjalistką w innej dziedzinie.

To tak jakby muzyk grający doskonale na wiolonczeli, wypowiadał się na temat gry na fortepianie

— mówił.

Przecież obaj i wiolonczelista, i pianista są w stanie usłyszeć jak ten facet na tubie strasznie fałszuje

— odparował Pospieszalski.

Gdybyśmy zrobili takie chromatogramy o których mówiła pani profesor, one byłyby zupełnie nieczytelne

— upierał się Krawczyk.

W trakcie programu prof. Szymański zaprezentował eksperyment, który pozwala wyabstrahować ślady heksogenu z mieszaniny innych substancji. Zdaniem Krawczyka jednak, taka metoda nie sprawdza się przy niskich stężeniach substancji.

Momentami dyskusja była wyskoko specjalistyczna. I nic dziwnego - rozmawiali naukowcy.

W końcu mecenas Pszczółkowski zaapelował:

Chodzi o to, żebyście te badania zrobili. Nikt nie chce wierzyć wam na słowo. Po wiarę chodzimy do kościoła. Państwo powinni wytłumaczyć wszystko i zrobić wszystkie niezbędne badania..

Dyrektor Krawczyk zapewnił, ze badania zostaną przeprowadzone. O ile zleci je prokuratura…

Cały program do obejrzenia: tutaj

http://vod.tvp.pl/audycje/publicystyka/jan-pospieszalski-blizej/wideo/18122014/17856864

ansa/TVP Info

———————————————————————————————

Najbardziej wyczekiwana książka ostatnich lat!

Moi rodzice” autorstwa Marty Kaczyńskiej i Doroty Łosiewicz. Do nabycia wSklepiku.pl.Polecamy!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych