Prokuratura chce przesłuchać rosyjskich lekarzy. Czy fałszowano dokumentację medyczną ofiar 10/04?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. M. Czutko
fot. M. Czutko

Prokuratura prowadząca śledztwo w sprawie fałszowania dokumentacji medycznej ofiar katastrofy smoleńskiej chce przesłuchać rosyjskich lekarzy - podaje „Nasz Dziennik”.

Przygotowywany jest wniosek do Rosji o udzielenie pomocy prawnej, w ciągu kilku najbliższych tygodni można się tego wniosku spodziewać

— zapowiada prok. Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Śledczy mają wystąpić o przesłuchanie świadków, np. lekarzy, którzy dokonywali sekcji zwłok ofiar katastrofy, laborantów, i przekazanie niezbędnej dla śledztwa dokumentacji.

Chodzi o stwierdzenie w dokumentach medycznych zmian pourazowych i cech identyfikacyjnych, które nie istniały, oraz niepisanie istniejących zmian pourazowych i cech identyfikacyjnych

— informował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Pełnomocnicy są zgodni co do tego, że fakt niezlecenia przez prokuratorów przeprowadzenia polskich sekcji jest dla śledztwa smoleńskiego mankamentem nieodwracalnym

Na ewidentne pomyłki w dokumentacji medycznej wskazują szczególnie Beata Gosiewska, Małgorzata Wassermann i Andrzej Melak. Wassermann podawała, że Rosjanie w dokumentacji sekcyjnej jej ojca pominęli kilkadziesiąt charakterystycznych elementów, jak znaki szczególne po przebytych chorobach. Nie zgadzał się podany kolor oczu zmarłego i jego wzrost. Do tej pory prokuratura dokonała ekshumacji ciał 9 ofiar katastrofy smoleńskiej.

źródło: naszdziennik.pl/Wuj

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych