Budzik na skraju bankructwa

Fot. Facebook/Fundacja Ewy Błaszczyk A kogo?
Fot. Facebook/Fundacja Ewy Błaszczyk A kogo?

Klinika BUDZIK działa od pół roku. W tym czasie wybudziła ze śpiączki 4 dzieci, bez wsparcia NFZ zbankrutuje jeszcze w tym roku.

Klinika została uruchomiona w lipcu 2013 roku jako pierwszy w Polsce szpital dla dzieci po ciężkich urazach mózgu. Posiada 15 łóżek, z pełną infrastrukturą niezbędną do hospitalizacji i rehabilitacji neurologicznej dzieci po ciężkich urazach mózgu. Mimo że klinika działa zaledwie pół roku, już wybudziła ze śpiączki czworo dzieci. To ogromny sukces. A jednak jak informuje portal iwoman.pl klinice grozi zamknięcie.

Pomimo ogromnej pomocy fundacji Akogo?, faktu, że szpital nie płaci  za takie rzeczy jak pampersy, maści czy prześcieradła, budżet się nie dopina. Jeśli NFZ nie rozpatrzy pozytywnie naszego wniosku, jeszcze w grudniu runiemy

-mówi zdenerwowana Ewa Błaszczyk.

Klinika Budzik to pierwsza i na razie jedyna w Polsce placówka, która powstała specjalnie z myślą o dzieciach w śpiączce, w ich wybudzaniu odnosi ogromne sukcesy. Okazuje się, że to jednak za mało.

Fundacja dołożyła do kliniki już pół miliona złotych -

mówi Ewa Błaszczyk i przyznaje, że zjada ją stres i czuje ogromną odpowiedzialność za podopiecznych kliniki. Aktorka chciała, by dzieci takie jak jej córeczka Ola miały szansę na wybudzenie. 6-letnia wtedy Ola w 2000 roku zakrztusiła się, połykając tabletkę, i od tamtej pory jest w śpiączce. Ewa Błaszczyk cały czas o nią walczy.

Jak przyznaje, walczy jednak nie tylko o swoje dziecko, ale również o 15 innych. Codzienność aktorki to teraz walka o każdy grosz z NFZ. Ma ona także żal do państwa, które przyklaskiwało inicjatywie budowy ośrodka, a teraz od inicjatywny zupełnie się odwróciło.

Ewa Błaszczyk w rozmowie z portalem iwoman.pl mówi, że sytuacja jest tak zła, że nikt nie wie nawet, jak będzie wyglądał następny dzień pracy kliniki.

Walka jednak się opłaca. Świadczą o tym poruszające historie dzieci, które dzięki Budzikowi wróciły do życia. 13 września, w piątek, wybudziła się 16-letnia Klaudia. Następna była 9-letnia Wiktoria – ocknęła się po dwóch tygodniach. Kolejna – znów 16-letnia Klaudia i ostatni – 13-letni Dawid.

Czy kolejne dzieci dostaną swoja szansę?

AP/iwoman.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych