Zbrodnia z wyższych sfer. Znany prawnik usłyszał wyrok 25 lat więzienia.

Maciej T. (37 l.) został skazany za zamordowanie aplikantki Marty Krupowicz (+31 l.). Do morderstwa doszło trzy lata temu w Sylwestra. Para uprawiała ze sobą seks.

Po miłosnych uniesieniach adwokat pobił swoją kochankę, a później ją udusił. W sądzie na pierwszej rozprawie próbował tłumaczyć, że był to nieszczęśliwy wypadek. Sąd dał mu wtedy wiarę, że aplikantka lubiła przemoc podczas seksu i śmierć była niezamierzona.

Na szczęście doszło do apelacji. Adwokat z Białegostoku, który korzystał z wolności w najlepsze, zbladł, gdy usłyszał wyrok 25 lat więzienia.

To była bardzo trudna sprawa. Żądaliśmy dożywocia dla Macieja T., ale jestem zadowolony z rozstrzygnięcia

– mówi "Faktowi" prokurator Józef Murawko z Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.

MG/Fakt