W sobotę, 27 kwietnia, przedstawieni zostaną liderki i liderzy list Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego – zapowiedział współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń. Jak przekazał, chęć startu wyrazili b. premierzy Marek Belka i Włodzimierz Cimoszewicz.

Tegoroczne wybory do PE odbędą się w różnych państwach UE w dniach 6-9 czerwca. W Polsce 9 czerwca będzie wybieranych 53 posłów do Parlamentu Europejskiego.

Partia jest na dobrej drodze do wyborów do Parlamentu Europejskiego. 27 (kwietnia) w najbliższą sobotę, ogłosimy naszych liderów i liderki list. Będziemy mówili o naszym programie. Lewica w tych wyborach do Parlamentu Europejskiego idzie odświeżona” –

powiedział europoseł w TVP Info, odpowiadając na pytanie, czy Lewica po słabych wynikach w wyborach samorządowych nie znajduje się „w jakimś dołku”.

Biedroń zapowiedział, że w sobotę Lewica pokaże „także wizję Polski w Europie wielopokoleniową, bliską ludzi, taką dnia codziennego, która naprawdę interesuje Polki i Polaków”.

Kto wśród kandydatów?

Dodał on, że chęć startu z list Lewicy w wyborach do PE potwierdzili dwaj byli premierzy, a obecnie europosłowie: Marek Belka i Włodzimierz Cimoszewicz. Według niego stanowiliby oni część „dream teamu” Lewicy na te wybory.

Myślę, że poza tym, że to będzie połączenie mądrości tych premierów, doświadczenia, ale będzie to także przede wszystkim symboliczna rzecz, bo to właśnie ci premierzy odpowiadali za akcesję Polski do Unii Europejskiej

– powiedział współprzewodniczący Nowej Lewicy.

Podkreślił, że należy zachęcać do głosowania w nadchodzących wyborach.

Trzeba ludziom powiedzieć, że 9 czerwca decydować się będzie los Polski, bo jak Unia Europejska będzie słabsza, to Polska będzie słabsza

– dodał Biedroń.

Czy mimo słabych wyników w wyborach parlamentarnych i samorządowych Lewica może wciąż liczyć na poparcie Polaków? Czy jednak może lewicowi politycy nie będą się cieszyć wystarczającą liczbą głosów, by tworzyć większość w PE?

Do tej pory Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła zawiadomienia o utworzeniu ponad 30 komitetów wyborczych. Wśród nich są m.in. komitety Lewicy, KO, PiS, Trzeciej Drogi-Polska2050 i PSL, Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców, Komitet Polexit.

CZYTAJ TAKŻE:

—Wybory samorządowe i do europarlamentu. PKW wyjaśnia kwestię finansowania komitetów wyborczych. „Muszą być utworzone odrębnie”

—Ależ komedia! Kotula szefową sztabu Lewicy w wyborach do PE, Scheuring-Wielgus poprowadzi komunikację. „Będzie piękna katastrofa”

PAP/bjg