Portal wPolityce.pl dotarł do dokumentu, który prokuratorom w całej Polsce przesłał Dariusz Korneluk, nielegalnie powołany na „prokuratora krajowego”. Uzurpator Bodnara wzywa szefów prokuratur do donosicielstwa na swoich podwładnych i szykuje dla nich specjalny trybunał, który będzie karał ich za przekonania.

CZYTAJ TAKŻE:NASZ NEWS. Nadzorowała niewygodne dla Bodnara śledztwa i za to ją zdegradowano. Odważna prokurator pisze do RPO

Szokujący dokument trafił wczoraj na biurka wszystkich prokuratorów regionalnych. Z dokumentu dowiadujemy się, że powołano specjalną „komisję do sprawy czuwania nad przestrzeganiem przez prokuratorów i asesorów prokuratury zasad etyki zawodowej prokuratorów”.

Zadaniem komisji jest przygotowanie rocznych sprawozdań o stanie przestrzegania zasad etyki zawodowej prokuratorów w oparciu o dane uzyskane przez Prokuratorów Regionalnych, rzecznika Dyscyplinarnego PG oraz indywidualne sprawy wpływające do Krajowej Rady Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym

– czytamy w dokumencie.

Z korespondencji Korneluka z prokuratorami regionalnymi wprost wynika, że zachęca ich do donoszenia na swoich podwładnych!

(…) proszę o przedstawienie w terminie do 29 marca 2024 r. przedmiotowych informacji (…) dotyczących 2023 roku. Informacje powinny w szczególności zawierać dane ilościowe odnośnie do naruszeń zasad etyki zawodowej prokuratorów, opis zdarzeń naruszających te zasady oraz ewentualne postulaty w przedmiocie koniecznych zmianhpostanowień Zbioru zasad Etyki Zawodowej Prokuratorów

– czytamy w piśmie Korneluka.

Wrzosek w „trybunale” dla niepokornych?

Korneluk i jego ekipa chce zamknąć usta tym prokuratorom, którzy odważnie komentują bezprawne decyzje nowej władzy w Prokuraturze Krajowej i jawnie stają w obronie praworządności. Reszta śledczych ma zostać zastraszona, m.in. takimi działaniami.

Co ciekawe, pomysł sądu kapturowego wysuwa Krajowa Rada Prokuratorów. W jej składzie zasiada Ewa Wrzosek, która produkuje nawet kilkanaście tweetów dziennie, atakujących polityków opozycji. Niedawno zakpiła nawet z ciężkiej choroby Zbigniewa Ziobry, co potępiło nawet wielu z jego politycznych oponentów. Tacy ludzie jak ona będą teraz oceniać innych prokuratorów? To tym bardziej groteskowe w kontekście faktu, że Wrzosek jest podejrzewana o ujawnienie tajemnicy śledztwa, dla swoich politycznych korzyści. Może tą sprawą powinna zająć się specjalna komisja Korneluka?

Zdaniem naszych rozmówców chodzi też o szybkie stłumienie tlącego się w prokuraturach buntu przeciwko nielegalnemu przejęciu PK. Z naszych informacji wynika, że śledczy, którym odbierane są sprawy lub planuje się zmieniać ich decyzje procesowe, przygotowują notatki służbowe i inne zabezpieczenia. Wszystko po to, by po powrocie do zasad praworządności, materiały te służyć mogły za dowody.

WOJCIECH BIEDROŃ