Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk pod koniec kampanii wyborczej wpadł na niezwykle „rewolucyjny” pomysł na wygranie wyborów. Nie wiadomo tylko, czy ten strategiczny majstersztyk, te wielopoziomowe szachy, nie obrócą się ostatecznie przeciwko niemu. „Wykręć numer PiS-owi” - zachęca lider PO w najnowszym spocie. Tym numerem miałoby być wykonanie… telefonu do znajomego, który nie chce iść na wybory lub waha się, na kogo zagłosować.

„Polska będzie miała naprawdę z czego się cieszyć”

Na platformie X (dawniej Twitter) na koncie Donalda Tuska opublikowano w środę krótkie nagranie, opatrzone wpisem „Wykręć numer PiS-owi!”. Na nagraniu widać, jak polityk wchodzi do sztabu z kawą dla współpracowników, a potem telefonuje.

Możemy naprawdę niezły numer wykręcić PiS-owi. To znaczy wykręcić numer do kogoś znajomego i przekonać go, jeśli wiemy o nim, że się waha albo nie chce głosować. Jeśli wszyscy taki numer wykręcimy, to 15 października Polska będzie miała naprawdę z czego się cieszyć

— mówi Tusk.

Ty też możesz wykręcić numer PiS-owi i wtedy już na pewno razem zwyciężymy

— zwraca się do widzów lider PO.

15 października Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.

A co, jeśli ci niezdecydowani znajomi pójdą zagłosować na PiS? To dopiero byłby „niezły numer”. Chyba że Donald Tusk o tym wie, dlatego podkreśla, że „Polska będzie miała się z czego cieszyć”.

CZYTAJ TAKŻE:

-Marszałek Grodzki politycznie wykorzystuje dymisje generałów?! Chce wygłosić orędzie. „Nie nadużywam tego narzędzia”

-Trzęsące się ręce i zmięta kartka… Tyle zostało z buńczucznej postawy Tuska sprzed debaty. Internauta zwrócił uwagę na ważny szczegół!

aja/PAP