Lech Wałęsa nawet tak ważny historycznie moment, jak 43. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych, wykorzystał do politycznej walki. Były prezydent bez cienia żenady atakował rząd, wyborców Prawa i Sprawiedliwości i wzywał do głosowania na opozycję, „by zatrzymać niszczenie naszych pięknych zdobyczy”.

Wałęsa chwali Tuska

Podczas gali Medalu Wolności Słowa, która odbyła się 30 sierpnia w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku, Wałęsa, jako jeden z laureatów, oświadczył, że Polska w historii miała wielu wrogów, ale oni niszczyli ciała. Z kolei obecny rząd niszczy ducha narodu. Przy okazji Wałęsa zaczął wychwalać Donalda Tuska.

Oni wiarę nam zabierają, powołując się, ślubując narodowi, na Pana Boga. Dlatego narodzie kochany, albo powiesz wreszcie dość niszczenia morale, wiary Polaków – ja znam tych ludzi, oni zaczęli od niszczenia mnie, zrobili mnie agentem. On [prof. Sławomir Cenckiewicz] się do komisji dostał i chce dzisiaj Tuska oskarżać. Tusk jest jedyny dzisiaj w Polsce lepszy od Wałęsy na te czasy. Ja to zauważyłem dość późno, kiedy byłem na wiecu w Warszawie. Jako człowiek starszej daty postępowałem zgodnie z tradycją i musiałem przerwać przemówienie, bo zrozumiałem, że to jest inne pokolenie. Tusk to zrozumiał, jest lepszy ode mnie – zaczyna usuwać skutki, a przyczyny zostawia gdzie indziej. Proszę was, zróbcie wszystko, by uratować Polskę przed wojną domową, bo ona nastąpi, jeśli oni wygrają wybory

– dramatyzował Wałęsa.

CZYTAJ TAKŻE:

— Rzecznik rządu: Dziś znów lider PO i były prezydent próbują obalać rząd, który zerwał z polityką resetu w relacjach z Rosją

— Wałęsa o „Resecie”. W jaki sposób broni Tuska? „Amerykanie wcale się tu tak bardzo nie pchali”; „Nie posłuchali mnie i…”

— Brak programu, tylko atak! Tusk: „Jeśli powiem dzisiaj, że PiS to jest ‘Patologia i Sitwa’, to nie wymaga to już żadnego uzasadnienia”

Wałęsa obraża wyborców PiS

Były prezydent uderzał również z wyborców Prawa i Sprawiedliwości twierdząc, że zostali kupieni programami społecznymi i nie muszą pracować, dlatego głosują na PiS.

Są w Polsce grupy społeczne, ja ich nie obliczyłem, ale zauważyłem, które naprawdę popierają i będą popierać PiS. A wiecie dlaczego? Ja to wiem, a wy chyba nie. Otóż przed Kaczyńskim i jego rozdawaniem 500, 800 i 13-tek różnych, ci ludzie – szczególnie ta grupa, która dziś popiera PiS – musiała pracować, by móc kupić mydło, cukier i inne rzeczy. Musieli mieć skądś pieniądze na to, dlatego pracowali, handlowali, kombinowali. Kaczyński dał im pieniądze. Oni nie muszą pracować dzisiaj, bo mają na te drobne wydatki. Oczywiście trochę kurek pochowają, mają 10 arów ziemi, ziemniaczki sobie wyprodukują. Nie muszą pracować. To jest zniszczenie moralne Polaków. Trzeba pomagać ludziom jeszcze więcej, ale pomagać wychowawczo, żeby Polacy szanowali i pracowali dla Polski. Kaczyński i ta grupa niszczy morale Polaków. To się źle skończy. Dlatego apeluję do wszystkich Polaków. Ja wiem, że ta grupa ma lepiej, ale i dla was się to źle skończy

– stwierdził Wałęsa.

Wałęsa wzywa do „naprawy Rzeczypospolitej”

Na tym jednak nie koniec. 31 sierpnia Wałęsa pojawił się przed legendarną bramą Stoczni Gdańskiej. Także tam wzywał do głosowania na opozycję i „naprawy Rzeczypospolitej”.

Ojczyzna w potrzebie. Nasze największe zwycięstwo w historii Polski jest niszczone. Ono było od początku niszczone. Moja pamięć mi przypomina, że to ci sami ludzie niszczyli nas od początku. W związku z tym proszę i apeluję do was: to jest ostatnia chwila abyśmy zatrzymali niszczenie naszych pięknych zdobyczy. Dlatego zróbcie wszystko, aby w trakcie wyborów powiedzieć, że dość tego wszystkiego. Że jeszcze raz solidarnie podejmiemy próbę naprawy Rzeczypospolitej. O to apeluję i o to was proszę

— mówił podczas uroczystości Lech Wałęsa.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Tusk udaje obrońcę demokracji! Atakował PiS i wiceministra: Bezwstydne awanturnictwo i brak szacunku dla oponentów

— Obrzydliwe! „Chleją, biją swoje dzieci, biją kobiety i pracą się nie zhańbili od wielu lat”. Tusk nazywa ich wyborcami PiS

— Tusk próbuje reagować na wiec PiS. Straszy „małą Rosją Kaczyńskiego”. Musicie nam pomóc pogonić tę władzę

Szkoda, że Wałęsa ani słowem nie wspomniał o donoszeniu na Polskę do unijnych instytucji przez polityków opozycji oraz o popieraniu antypolskich rezolucji w Parlamencie Europejskim”. Czyżby nie uznawał takich działań za niszczące Polskę? Nie sposób też nie zwrócić uwagi na ohydne drwiny z wyborców Prawa i Sprawiedliwości - czy w tym przypadku, tak jak Tusk uważa, że są oni „patologią”? Czy nie pamięta, w jakiej biedzie żyły polskie rodziny za czasów jego prezydentury? Czy nie pamięta, ile dzieci było głodnych za rządów Tuska w Polsce? Czy nie zdaje sobie sprawy, że z programów społecznych korzystają także wyborcy opozycji? Wywody Wałęsy wygłaszane w przeddzień i w rocznicę podpisania porozumień sierpniowych, są po prostu żenujące.

wkt/PAP/YT Fundacja Grand Press