„Zapadła decyzja, żeby w zespole [ds. sprowadzania zboża z Ukrainy] byli nie tylko prokuratorzy, ale również przedstawiciele służb” - powiedział w programie „Gość Wiadomości” (TVP Info) wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.

Pojawiają się informacje medialne, które firmy sprowadzały zboże, które zachowywały się dobrze, a które nie - kto za tym stoi. To trzeba wyjaśnić

— zaznaczył.

Kwestia bezpieczeństwa żywnościowego to sprawa fundamentalna dla Polski

— dodał wiceminister.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: UJAWNIAMY. Potentat związany z ludźmi PSL sprowadzał zboża z Ukrainy

Obywatelska inicjatywa w obronie lasów

Polityk Solidarnej Polski odniósł się również do zebrania pół miliona podpisów pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą ws. obrony Lasów Państwowych.

To, że są zakusy na polskie lasy - to nie jest nic nowego. Różnego rodzaju inicjatywy były podejmowane. Natomiast w ostatnim czasie już w komisji PE doszło do głosowania, w którym europosłowie PO - pani Kopacz, pan Arłukowicz i PSL - pan Jarubas, poparli zmianę traktatów europejskich, żeby kwestie leśnictwa przeszły spod kompetencji państw członkowski do państw członkowskich

— powiedział Michał Woś.

Leśnicy mówili, że coś z tym trzeba zrobić i rzeczywiście - coś z tym trzeba było zrobić. I zrobiliśmy - złożyliśmy projekt. (…) Gdyby te przepisy weszły w życie, to gospodarka leśna w Polsce byłaby zabrana Polsce i przekazana eurokratom. To kwestia suwerenności - czy chcemy, żeby lasami zarządzali Polacy czy Niemcy

— zaznaczył.

Rola Tuska

Wiceminister Woś odniósł się również do krytycznych uwag ze strony Donalda Tuska.

Prowadził antypolską, proniemiecką politykę. To są fake newsy, to jest nieprawda. (…) To kłamstwo. Ani jedna kłoda nie została sprzedana przez Lasy Państwowe, tylko to zasady, na które godził się Donald Tusk jako szef RE, ws. wolnego handlu, co sprawia, że przedsiębiorcy sprzedają za granicę

— mówił polityk Solidarnej Polski.

Ten człowiek ma nieczyste sumienie

— dodał.

Wiceminister sprawiedliwości zaprezentował tajną depeszę ambasadora USA, w której informował, że Donald Tusk z Bronisławem Komorowskim próbowali sprzedać polskie lasy i włączyć je w plan odszkodowań dla środowisk żydowskich.

Ten człowiek ma po prostu nieczyste sumienie. On doskonale wie, co chciał zrobić z polskimi lasami. (…) Leśnicy nie chcą mieć nic z tym człowiekiem nic do czynienia, bo kiedy on otwiera usta, to kłamie

— zaznaczył Woś.

gah/TVP Info