„Już raz Platforma Obywatelska wyhodowała Cybę. Teraz ta hodowla trwa, być może już się zakończyła” - mówi Krzysztof Sobolewski w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ SONDAŻ. Nic nie potwierdza rzekomego „przełamania” w preferencjach Polaków. Czy Tusk zaczyna zjadać Lewicę?

Sekretarz Generalny Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do najnowszego sondażu Social Changes dla portalu wPolityce.pl.

Sondaże nie wygrywają wyborów, ale trzeba je analizować. Ostatecznym werdyktem jest głos wyborców. To badanie potwierdza, że przed nami czas ciężkiej pracy i tylko Zjednoczona Prawica, która razem pójdzie do wyborów, ma szansę na sukces wyborczy

– twierdzi Krzysztof Sobolewski.

Znaczenie sondaży

Pytany o to, jak ważny jest fakt, że nie doszło do przełamania w preferencjach Polaków, odpowiada:

To Platforma ekscytuje się takimi kwestiami. My po prostu musimy ciężko pracować i tylko Zjednoczona Prawica we wspólnym bloku ma szansę na powtórzenie sukcesu z wyborów w 2015 i 2019 roku.

Krzysztof Sobolewski odnosi się też do słów posła Tomasza Lenza, który proponował rezygnację z czternastej emerytury.

Pan poseł Lenz po prostu przedstawił program Platformy Obywatelskiej, który chowają przed opinią publiczną. Słowa pana posła świadczą o tym, że program PO to likwidacja dotychczasowych programów społecznych, a w zamian nie planują dać nic innego. Pamiętajmy, jak Platforma podniosła podatki i wiek emerytalny

– mówi Sobolewski.

Donald Tusk przekonywał, że Tomasz Lenz nie będzie występował w mediach. To akurat mała strata dla świata. Stwierdził też, że Tomasz Lenz nie będzie już reprezentował PO w Sejmie. W końcu przewodniczący PO powiedział prawdę, bo z tego co wiemy, Tomasz Lenz będzie kandydował do Senatu

– dodaje.

Ataki ze strony zwolenników opozycji

Pytany o agresję zwolenników PO podczas spotkań z Jarosławem Kaczyński, twierdzi:

Już raz Platforma Obywatelska wyhodowała Cybę. Teraz ta hodowla trwa, być może już się zakończyła. Nie wiemy, kiedy nastąpi eksplozja tej hodowli. Apelujemy o to, by PO, pomna doświadczeń z Cybą, ściągnęła lejce swoich zwolenników, którzy z kulturą w demokracji mają tyle wspólnego, co ja z Chicago Bulls w ich najlepszych czasach.

Not. TK