Europejskie stowarzyszenia sędziowskie i prokuratorskie wspierają polską „kastę” sędziowską w jej wojnie z demokratycznym rządem w Warszawie. W pełni popierają też ordynarny donos, który skrajnie upolitycznione stowarzyszenia sędziowskie w Warszawie przesłały do Komisji Europejskiej. Stowarzyszenia MEDEL, AEAJ i inne przesłały właśnie Komisji Europejskiej swoją wersję donosu na Polskę.

CZYTAJ TAKŻE:NASZ TEMAT. „Kasta” znów donosi na Polskę do KE: ”Zwracamy się z apelem o podjęcie działań zmierzających do przywrócenia praworządności”

Widać, że rychłe odblokowanie środków unijnych na polski KPO budzą wśród naszej i europejskiej „kasty” prawdziwy popłoch i panikę. Wczoraj informowaliśmy o wiernopoddańczym liście stowarzyszeń „Iustitia” oraz „Themis” do Komisji Europejskiej. Polscy sędziowie właśnie otrzymali wsparcie od stowarzyszeń europejskich. Te także nie ukrywają, że po likwidacji Izby Dyscyplinarnej przyjdzie czas na Krajową Radę Sądownictwa. Sędziowie domagają się od europejskich organów, by te interweniowały w Polsce.

Odnowienie kadencji KRS o kolejne cztery lata, bez przywrócenia składu KRS do stanu zgodnego z zarówno Konstytucji RP, jak i zgodnie z orzecznictwem TSUE i ETPCz, jest nie tylko oznaką niechęci władz polskich do całkowitego przywrócenia praworządności, ale także stanowi bezpośrednie wyzwanie dla TSUE i powinno doprowadzić do wszczęcia przez Komisję Europejską nowego postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego. Konsekwencje kolejnych czterech lat funkcjonowania tego bezprawnego organu mogą być katastrofalne dla Polski i dla wspólnej przestrzeni sądowej w Unii Europejskiej (piszą też o tym polscy sędziowie w swoim bezczelnym donosie do KE - red.)

— czytamy w stanowisku europejskich sędziów.

Wzywamy władze europejskie, w szczególności Komisję Europejską i Radę Europejską, do korzystania ze wszelkich narzędzi, jakimi dysponują, aby przekonać polskie władze do szczerego i pełnego przywrócenia niezawisłość sądownictwa, które w ostatnich latach została poważnie nadszarpnięta

— przekonują sędziowie.

Rzeczywistość pokazała europejskim władzom w ostatnich latach, że praworządność nie może być przedmiotem negocjacji lub handlu, ponieważ jest to jeden z fundamentów, na których opiera się Unia Europejska

— czytamy w oświadczeniu sędziów.

Przedstawiciele europejskiej i polskiej „kasty” sędziowska już wiedzą, że Komisja Europejska wyda zgodę na odblokowanie środków na KPO. Stąd to rozpaczliwe i bezsilne wzmożenie działań, które uderzają w polski rząd i w polskie społeczeństwo. To kolejna przegrana bitwa skrajnie upolitycznionego środowiska sędziowskiego.

WB