Grzegorz Braun kontra Filharmonia Narodowa. Poseł Konfederacji interweniował ws. tzw. certyfikatu covidowego.

Braun udał się z interwencją poselską do Filharmonii Narodowej. Spotkanie posła z szefostwem filharmonii trwało ponad dwie godziny. Wezwana została również policja. Po wyjściu z budynku, poseł zabrał stojącą na terenie placówki tabliczkę z napisem „Okaż certyfikat covidowy”. Przekonywał, że mamy do czynienia z łamaniem prawa.

„Okaż certyfikat covidowy” - nie ma czegoś takiego w prawie polskim! Nie pozwala na takie rzeczy polska Konstytucja! Filharmonia Narodowa bezprawnie i perfidnie występuje w charakterze lidera segregacji sanitarnej. To NIELEGALNE! Nie możemy godzić się na łamanie prawa

– powiedział.

Ten rekwizyt jest w istocie aktem przestępstwa i podżeganiem do przestępstwa. Należy go jak najszybciej usunąć

– dodał.

Uderzenie tabliczką

Następnie dwukrotnie uderzył w ziemię zabraną z budynku Filharmonii tabliczką.

Do sprawy odniósł się też w swoich mediach społecznościowych.

Dyskryminacja, nękanie, naruszanie prywatności muzyków itp. itd. - to wszystko w ramach pilotażowego programu segregacji sanitarnej, jaki dyrektor Wojciech Nowak prowadzi w Filharmonii Narodowej ⁦⁦

– powiedział.

mly/Twitter/YouTube