„To była zapowiedź wyborcza Trzaskowskiego i powinien jej dotrzymać” - napisała na Twitterze rzeczniczka SLD Anna Maria Żukowska. Posłanka odniosła się w ten sposób do kwestii ulicy Lecha Kaczyńskiego w Warszawie. Dokładniej, Żukowska proponuje ulicę imienia Pary Prezydenckiej, śp. Marii i Lecha Kaczyńskich.

CZYTAJ TAKŻE :

-Radni PiS pytają Trzaskowskiego o ulicę L. Kaczyńskiego: Po co kłamać w kampanii wyborczej? Po co obiecywać, a potem nie realizować?

-Sobolewski: Trzaskowski jest konsekwentny w kłamstwach ws. ulicy Lecha Kaczyńskiego. Za jego kadencji nie będzie jej w stolicy

W Poznaniu będzie skwer im. Lecha i Marii Kaczyńskich

Posłanka Lewicy skomentowała na Twitterze informację udostępnioną przez jednego z internautów. Jak widać, poznańscy samorządowcy lepiej rozumieją potrzebę wzniesienia się ponad polityczne podziały w kwestiach takich jak upamiętnienie wybitnych osób.

W Poznaniu będzie skwer Marii i Lecha Kaczyńskich. Propozycję radnych PiS popiera również KO

— czytamy na Twitterze użytkownika Cezarego Pokrzyckiego.

Reakcja Anny-Marii Żukowskiej

Na wpis europeisty zareagowała poseł Żukowska.

Warszawie też by nic od tego nie ubyło, nie rozumiem wieloletniego uporu, godnego lepszej sprawy, żeby w Warszawie też była ulica im. pary prezydenckiej.

— napisała rzeczniczka SLD.

Jak dodała Anna- Maria Żukowska, „dla strony nie-pisowskiej korzystne jest zamknąć ten spór pozytywnie, nie dawać paliwa i nadać wreszcie jakiejś ulicy tę nazwę”.

Ofc. będą lamenty, że ulica za mało długa czy za mało szeroka. Ale to była zapowiedź wyborcza Trzaskowskiego i powinien jej dotrzymać

— napisała polityk Lewicy.

Pytanie tylko, co na to Rafał Trzaskowski. Włodarz Warszawy wydaje się jak na razie bardzo zajęty nieco innymi sprawami. A przecież byłby to doskonały test - czy poczynił taką obietnicę tylko po to, aby w ostatniej chwili uszczknąć trochę elektoratu prezydenta Andrzeja Dudy, czy szczerze, z serca i z szacunku dla jednego z poprzedników w warszawskim ratuszu.

aja/Twitter