Sebastian Kaleta zapewnia w rozmowie z portalem wPolityce.pl, że Zjednoczona Prawica nadal będzie mogła współtworzyć rząd, nawet jeśli Solidarna Polska będzie głosowała przeciwko ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Wiceminister sprawiedliwości liczy też, że Prawo i Sprawiedliwość uszanuje decyzję SP o głosowaniu przeciwko spornej ratyfikacji.

CZYTAJ TAKŻE:Minister Schreiber: Nie rozumiem postawy kolegów z Solidarnej Polski, ale mam nadzieję, że wszyscy posłowie poprą KPO

CZYTAJ RÓWNIEŻ:Patryk Jaki: To nie jest Fundusz Odbudowy, tylko uwspólnotowienie długu, czemu się sprzeciwiam. To ogromnie zagrożenie

Solidarna Polska weźmie udział w głosowania i zagłosuje przeciwko. Wynika to z naszej konsekwencji i z wierności poglądom, które głosimy. Zagłosujemy przeciwko, gdyż widzimy zagrożenia wynikające z efektów negocjacji. Próbowaliśmy przekonać pana premiera do tego, by w trakcie grudniowego szczytu skorzystał z prawa weta, ale tak się nie stało. Przyjęliśmy do wiadomości decyzję PiS i nadal jesteśmy w koalicji. Łączą nas wspólne zobowiązania wyborcze i mamy jeszcze wiele do zrobienia. Nasza wieloletnia współpraca dała Polsce wiele dobrego i nie ma przeszkód, by, pomimo przeszkód w sprawie Funduszu, pracować nadal wspólnie

– zapewnia Sebastian Kaleta.

Jeśli chodzi o „ultimatum”, to nie zależy ono od samego głosowania. Mamy nadzieję, że tak jak my przyjęliśmy stanowisko pana premiera na temat grudniowego szczytu, tak samo Prawo i Sprawiedliwość podejdzie do naszego stanowiska. Losy Zjednoczonej Prawicy są istotne dla milionów wyborców. Deklaruję, że jesteśmy gotowi dalej kontynuować naszą wspólną pracę. Możemy jeszcze wiele osiągnąć

– mówi polityk na antenie telewizji wPolsce.pl.

Czy minister Ziobro usiądzie obok premiera Morawieckiego?

Sebastian Kaleta był pytany, czy widzi możliwości współpracy między premierem Mateuszem Morawieckim i ministrem Zbigniewem Ziobrą po tym jak Solidarna Polska zagłosuje przeciwko w głosowaniu ws. Funduszu Odbudowy.

To dobre pytanie. Poza kwestiami programowymi, w każdej koalicji ważne jest także zaufanie. Przez wiele miesięcy Prawo i Sprawiedliwość mówiło dokładnie to samo co my. Premier Mateusz Morawiecki wysyłał do innych premierów listy, wskazując w nich, że jeśli rozporządzenie się nie zmieni, to polski Sejm nie ratyfikuje budżetu. Doszło jednak do zmiany zdania. Jeśli obie strony zrozumieją swoje podejście, to zaufanie to zostanie utrzymane. Cały czas przyjmujemy wspólnie ustawy. Jesteśmy lojalnym koalicjantem i będziemy wspólnie pracować dla dobra Polaków. Nadal możemy też bronić Polski przed federalnymi zakusami Unii Europejskiej. (…). Miejmy nadzieję, że nasza współpraca będzie trwałą

– podkreśla wiceminister sprawiedliwości.

Czy opozycja zablokuje Fundusz Odbudowy?

Sebastian Kaleta odniósł się także do zachowania opozycji, która nagle zaczęła negować założenia Funduszu Odbudowy.

To tylko teatr opozycji. Wystarczy jeden telefon z Berlina i wszyscy będą głosowali na baczność. To będzie dobry test dla opozycji. Jeśli Polska nie ratyfikuje tego porozumienia, to przywódcy państw unijnych będą musieli, po prostu, wrócić do stołu negocjacyjnego i pracować nad całym pakietem. Nastąpiłby powrót do koncepcji premiera Mateusza Morawieckiego z listopada ubiegłego roku. Stawiamy sprawę uczciwie i rzetelnie tłumaczymy nasze argumenty. Powściągamy emocje, które pojawiają się w dyskusji. Wszystko co dzieje się od lipca ubiegłego roku przewidzieliśmy już wcześniej. Mamy nadzieję, że nasze stanowisko zostanie uszanowane

– tłumaczy Sebastian Kaleta.

WB