Donald Tusk poinformował, co zamierza przekazać w tym roku na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Polityk zdecydował, że odda na aukcję napisaną przez siebie książkę pod tytułem „Szczerze”. Tusk zamieścił w niej swoje wspomnienia z czasów przewodniczenia Radzie Europejskiej. Nie zabrakło politycznej aluzji. „Dobry znak na te trudne święta” - napisał były premier i puścił tym samym oko do wszystkich, którzy wierzą w zjednoczenie opozycji.

CZYTAJ TEŻ:

-PO znalazła przepis na sukces? Schetyna: „Musimy korzystać z doświadczeń Tuska, bo jest on kojarzony z wyborczymi sukcesami”

-Tusk porównuje sylwestrowe obostrzenia… do stanu wojennego?! Internauci: „Proszę skomentować lockdown w Niemczech”

-Dramat Platformy Obywatelskiej. Już nikt w nią nie wierzy i nikt jej nie kocha. Jak żyć będąc jej liderem?

Tusk wspiera opozycję?

Od lat słyszymy, że opozycja, najlepiej z PO na czele ma jeden cel: odsunąć PiS od władzy. Tego celu jednak wciąż nie udaje się osiągnąć, za to co jakiś czas wracają sny o potędze i Tusku, który uratuje sytuację. A on jak zawsze jątrzy i puszcza oko do zwolenników opozycji. Donald Tusk zamieścił na Twitterze zdjęcie egzemplarza swojej książki, który zostanie zlicytowany w trakcie 29. finału WOŚP.

Były premier nie tylko osobiście podpisał swoją książkę, lecz zachęcił do tego innych polityków. Swoje autografy złożyli więc Rafał Trzaskowski, Władysław Kosiniak-Kamysz, Szymon Hołownia oraz Borys Budka. Czy to deklaracja szefów partii, że jest wola zjednoczenia przed wyborami?

Ten egzemplarz ‘Szczerze’, dla Wielkiej Orkiestry, ze słowami ‘Razem w Nowy Rok’, podpisali wspólnie (i chętnie!) Władek, Szymon, Borys i Rafał. Dobry znak na te trudne święta. Zdrowia i wiary w lepszą Polskę!

—napisał na Twitterze przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej.

To będzie Ojciec Chrzestny zjednoczenia opozycji?

—zastanawiają się internauci.