Dziennikarz „Gazety Wyborczej” Stanisław Skarżyński podjął próbę uderzenia w polski rząd, tworząc napisany w sensacyjnym tonie artykuł, w którym stwierdza, że brytyjska Izba Gmin „potępia łamanie praw człowieka i brutalność policji w Polsce”. Zawarte w tekście manipulacje i nieścisłości wypunktował dziennikarz Jakub Krupa.

Brytyjski parlament stan polskiego prawa antyaborcyjnego po „wyroku” Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej nazywa „złamaniem prawa człowieka, jakim jest wolność od tortur”. Potępia też brutalność policji wobec demonstrantów. Treść wniosku została złożona w trybie Early Day Motion (EDM). To szczególna instytucja brytyjskiej demokracji – choć formalnie EDM są wnioskiem o uchwałę parlamentu, w praktyce są formą wypowiedzi Izby Gmin

— napisał w swoim tekście Stanisław Skarżyński.

Early Day Motion w sprawie Polski złożył Lewis Clive, parlamentarzysta Partii Pracy reprezentujący okręg Norwich South we wschodniej Anglii

— podkreślił dziennikarz „GW”.

Jakub Krupa punktuje tekst dziennikarza „GW”

Jakub Krupa wypunktował tekst dziennikarza „GW”, zwracając uwagę na spore uproszczenia oraz błąd, przekręcając imię i nazwisko wnioskodawcy.

Obawiam się, że to spore uproszczenie @stskarzynski.

• średnio w sesji jest ok 1,5 tys. EDM

• nie mają większego znaczenia, nie są stanowiskiem Izby

• wniosek podpisało 13 z 650 MP

• nie ma głosów sprzeciwu, bo nie ma takiej opcji

• wnioskodawca to Clive Lewis, a nie Lewis Clive

— napisał na Twitterze Jakub Krupa.

CZYTAJ TAKŻE:

• Dziennikarz „GW”: Lubecka powinna być zwolniona za wywiad z „Margot”. W sieci wybuchła burza! „Wprowadzenie terroru”

— Burza po nominacji Lubeckiej do nagrody Grand Press za wywiad z „Margot”. Oburzony dziennikarz „GW” zrzeka się nagrody

Warto podkreślić, że to właśnie Stanisław Skarżyński wyjątkowo oburzał się nominacją Beaty Lubeckiego do nagrody Grand Press za wywiad z Michałem Sz. ps. „Margot”. „Szydercza, nieprzygotowana i transfobiczna red. Lubecka miałaby dostać Grandpress za ‘Rozmowę z Margot’ z września tego roku? To jakiś żart!” - grzmiał Skarzyński. Dobrze by było, aby zwrócił uwagę na rzetelne przygotowanie własnych materiałów dziennikarskich.

tkwl/Twitter/wyborcza.pl