Byli koalicjanci spotkali się na Twitterze i urządzili sobie jakże miłą i pełną docinek pogawędkę. A sprowokował ich do tego Sławomir Nitras.

CZYTAJ TAKŻE: Sieroty po Tusku szukają rozwiązania. Koalicjanci PO chcą prawyborów. Lubnauer: Wspieram kandydaturę Kidawy-Błońskiej

SONDAŻ. PiS niezmiennie z największym poparciem. Partia Schetyny z kilkunastoprocentową stratą. WIDEO

Sławomir Nitras stwierdził na antenie RMF FM, że Władysława Kosiniaka-Kamysza, który ogłosił swoją gotowość do kandydowania w wyborach prezydenckich, stawia w jednym rzędzie z Ryszardem Petru.

Nie trzeba było długo czekać, a na słowa Nitrasa zareagował PSL.

Nitras, nawet Rysiu Petru miałby większe szanse na wygraną z Dudą niż kandydat Koalicji Obywatelskiej

— odpisał na Twitterze PSL.

Koalicja Europejska zaczęła dopytywać, dlaczego PSL tak sądzi. Po sugestii ludowców, że „Sławek” się nie przelogował, KE odpisała, że za dużo sodówki i poleca napicie się herbaty.

Koalicja Europejska złośliwie dopytywała także, gdzie PSL kupuje 8,5 proc. sodówkę. PSL w odpowiedzi przypomniał sondaż prezydencki, zwracając uwagę, że koalicja „znów lekceważy”.

Nie my. To Jacek z Michałem. Ups. Teraz są u Was… Nadal zalecamy herbatę, zamiast sodowej od rana

— wyzłośliwiała się KE.

Ot, sympatyczne rozmowy byłych koalicjantów…

wkt/TT