Muzyk Jędrzej Kodymowski ps. „Kodym” odpowiada na zaczepki Krzysztofa Skiby i proponuje mu pojedynek. Ciekawe czy lider zespołu „Big Cyc” podejmie wyzwanie.

Pan Krzysztof Skiba od lat obraża mnie w mediach. Przedstawia jako zło wcielone, nie szczędzi inwektyw

— pisze na portalu społecznościowym Jędrzej Kodymowski ps. „Kodym” znany m. in. z występów w zespole rockowym „Apteka”.

Krzysztof Skiba z zespołu Big Cyc napisał o Kodymowskim, że jest m. in. „muzykiem amatorem, gorąco popierającym PiS”.

Nie wiem, skąd Pan Krzysztof wysysa podawane jako fakt informacje, ale irytuje mnie już ciągłe wycieranie sobie przez niego mordy moją skromną osobą

— podkreśla „Kodym”.

I proponuje Skibie pojedynek.

Postanowiłem skorzystać z zasad „Polskiego Kodeksu Honorowego” spisanego przez Władysława Boziewicza i zamiast dać Skibinie w buzię zaproponować mu publicznie pojedynek. Pojedynek muzyczny rzecz jasna, bo mówiąc o mnie „amator” w kontekście muzyki Pan Skiba sam niejako zaproponował pole starcia

— wskazuje Kodymowski.

Zobaczymy, czy Skibie podejmie wyzwanie.

W czwartek pojedynek judo europosłowi PO Januszowski Lewandowskiemu zaproponował poseł PiS Janusz Szewczak.

Jeśli pan Lewandowski chce sprawdzić moje umiejętności w judo, to zapraszam na matę. Po drugie, jeśli chciałby sprawdzić, czy mam czarny pas w judo, to niech wejdzie na stronę Polskiego Związku Judo. Jeśli jest taki dzielny, to może sprawdzić moje umiejętności na macie. Jestem w każdej chwili do dyspozycji. Myślę, że Polski Związku Judo udostępni nam matę na to, żeby pan Lewandowski mógł zaprezentować swoją męską odwagę

— powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl Janusz Szewczak.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Szewczak: Jeśli Lewandowski chce sprawdzić moje umiejętności w judo, to zapraszam na matę. Jestem do dyspozycji

ems/Facebook