Lewicowi naukowcy, politycy i dziennikarze nie chcą Kazimierza Michała Ujazdowskiego na listach Koalicji Obywatelskiej. Wzywają do zastąpienia tego kandydata, nazywając go „kościelną konserwą”.

Dawny poseł PiS, obecnie ostro krytykujący swoje dawne ugrupowanie nie podoba się takim tuzom polskiej lewicy jak prof. Monika Płatek, apelującej o usunięcie Ujazdowskiego z list, a wprowadzenie na jego miejsce Pawła Kasprzaka, lidera ObywateliRP.

No pasaran. Nie ma zgody na odebranie Warszawie (i światu) godnego Jej (i świata) kandydata do Senatu! Nie ma zgody, by w wyborach do Senatu z Warszawy dawać nam wybór między kandydatem PiSu i Pisu

— grzmiała Płatek na swoim profilu na Facebooku, która wystawienie Ujazdowskiego określiła mianem „okazywania” lewicy „niezrozumiałej pogardy”, w szczególności, że, jak twierdzi:

jesteśmy gdzie jesteśmy z rozsypką w kulturze, z odrażającą homofobią i wstrętnym seksizmem także wskutek architekta formacji PiSu jakim jest Pan Ujazdowski.

Pomysłowi Płatek przyklasnęli natychmiast Obywatele RP, umieszczając na swojej stronie internetowej obszerny elaborat swojego lidera w tej sprawie i komplementując lewicową profesor.

Kazimierz Ujazdowski, minister kultury w rządzie PiS, facet który uważa, że homoseksualizm się leczy, wyrzucił Andę Rottenberg z Zachęty, kościelna konserwa. Ręka by mi chyba uschła, gdybym miała na niego zagłosować. Gdybym miała głosować w Berlinie to tylko on będzie do wyboru, abo PiS. Gdybym miała przyjechać do Polski musiałabym zmienić miejsce głosowania, bo moje jest w Śródmieściu. Jeśli nie będę mogła wtedy przyjechać, mojego głosu Ujazdowski na pewno nie dostanie. I widzę, że wiele osób deklaruje podobnie. Schetyna zafundował sobie powtórkę z Wrocławia

— zapowiedziała z kolei Ewa Wanat, dziennikarka, była redaktor naczelna radia TOK FM.

Również pisarze obecni w mediach społecznościowych zastanawiają się, co zrobić, by wpłynąć na wycofanie przez PO kandydatury Ujazdowskiego.

A dziennikarze może by coś napisali i opublikowali o tym, że elektorat się burzy przeciwko Ujazdowskiemu i odmawia głosowania? Poprzednim razem Grzechu spietrał i jednak go zdjął z kandydowania na prezydenta Wrocławia

— stwierdził pisarz Jacek Dehnel, odnosząc się do działań podjętych przez Grzegorza Schetynę.

aw/tvp.info/fb