W 2019 roku mija kadencja Sławomira Broniarza na fotelu prezesa ZNP. Wielu internautów sugerowało, że termin strajku należy także wiązać z marzeniem Broniarza o ponownym wyborze na szefa związku. Może to najlepszy moment, żeby obecny szef ZNP nie został ponownie i przyszłym.

I to wcale nie dlatego, że zdradził nauczycieli, jak twierdzi nauczycielka z Poznania:

Jesteśmy w szoku, nie zgadzamy się z tą decyzją. Prezes Broniarz musi odejść, zdradził nas. My nadal trwamy w strajku

– mówiła w rozmowie z serwisem onet.pl Izabela Płotka, nauczycielka z VII LO w Poznaniu i przedstawicielka poznańskiego Międzyszkolnego Komitetu Strajkowego.

Rozłam? Nauczycielka: „Broniarz musi odejść, zdradził nas. Nie chcemy takiego prezesa” Poznańscy pedagodzy nie zamierzają się poddać!

Sławomir Broniarz zaszkodził polskiej szkole. Skłócił środowisko nauczycielskie, wykopał rowy między rodzicami, a nauczycielami, nie wszyscy bowiem popierali tę formę strajku, choć głęboko wierzył w nią sam szef ZNP. I wreszcie wylał morze nieufności między uczniów, a pedagogów. Niezbyt przysłużył się także tym pedagogom, którzy niesieni falą strajkowych emocji skompromitowali się głupawymi przyśpiewkami i przebraniami. Tyle padło słów o szacunku do tego zawodu, ale takie historie tylko utrudniły niektórym nauczycielom budowanie pozycji i autorytetu. Wreszcie prezes Broniarz oszukał nauczycieli, obiecując im wynagrodzenie za czas strajku, którego prawdopodobnie nie otrzymają.

UJAWNIAMY. Prezydenci miast oszukali nauczycieli! Nie mogą wypłacić im pieniędzy za okres strajku. Mamy dowód!

Czego nauczyły się dzieci? Pewnie część, że trzeba bić się o swoje prawa. Ale zbyt wielu zobaczyło, że można nie szanować ludzi o odmiennych poglądach, można ich wygwizdać i wybuczeć, można obrażać, że chęć niesienia pomocy innym (tu uczniom) może być napiętnowana. Niezbyt dobra to była lekcja.

Jak czytam na forach, że nauczyciele walczą o szacunek, to myślę, że za 1000 szacunku nie kupią. Na niego trzeba zapracować

• powiedziała mi pani Małgosia, nauczycielka z Krakowa, z którą rozmawiałam, pisząc tekst do tygodnika „Sieci”.

Dorota Łosiewicz w najnowszym „Sieci”: Co gryzie polskiego belfra? Oddajemy głos nauczycielom

Wiem, że wielu nauczycieli cieszy się, że strajkowy koszmar się kończy. Wielu na pewno czuje rozczarowanie, że nie udało się ugrać tyle, ile chciał ZNP. Ale podwyżki będą. Będzie też okrągły stół. To dobrze, bo o edukacji, przyszłości naszych dzieci trzeba rozmawiać. Do tych rozmów, jako pełnoprawny partner powinien zasiąść także ZNP. A nauczyciele, którzy w ostatnim czasie sporo śpiewali powinni zaśpiewać Sławomirowi Broniarzowi (jak głosił jeden z memów w sieci): „Żałuję , że Cię znałam…” i nie wybierać go na kolejną kadencję.