Radomir Szumełda szef struktur Komitetu Obrony Demokracji na Pomorzu przeprasza Młodzież Wszechpolską. Do przeprosin aktywistę zobowiązał wyrok gdańskiego sądu. Szumełda zniesławił MW twierdząc, że to działacze tej organizacji napadli na niego w sierpniu 2016 r. podczas pogrzebu „Inki” i „Zagończyka”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wybory w KOD: Szumełda został szefem Komitetu na Pomorzu, a Karyś na Podkarpaciu. Zbyt wielu chętnych nie było…

Oświadczenie w związku z wyrokiem Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku z dnia 3 października 2018 roku, sygn. akt II K 1199/16.

Podczas Mszy św. pogrzebowej „Inki” i „Zagończyka”, która odbywała się przed Bazyliką Mariacką w Gdańsku, pojawiła się kilkunastoosobowa grupa działaczy Komitetu Obrony Demokracji. Doszło do przepychanek z innymi uczestnikami nabożeństwa, które wznosiły m.in. okrzyki: „Precz z komuną”, „Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”. Działacze KOD opuścili plac przed świątynią eskortowani przez policjantów.

Radomir Szumełda oraz Maja Augustynek z KOD złożyli w gdańskiej prokuraturze zawiadomienie. Przekonywali, w nim, że zostali „napadnięci przez grupę ok. 30 faszystów z Młodzieży Wszechpolskiej i ONR”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zniesławienie na pogrzebie „Inki”? Nie będzie ugody między Młodzieżą Wszechpolską, a Szumełdą

Prowokator z pogrzebu „Inki” doigrał się! Szumełda zniesławił Młodzież Wszechpolską, gdy oskarżył jej działaczy o pobicie

ems/Twitter

-

Kultowy PREZENT dla prenumeratorów!

Super oferta dla czytelników tygodnika „Sieci”! Zamów i opłać roczną prenumeratę pakietu: tygodnik „Sieci” i miesięcznik „wSieci Historii”, a koszulkę z kultowym już powiedzeniem #JaCięNieMogę otrzymasz GRATIS!