Mam nadzieję, że polskie społeczeństwo coraz bardziej się otwiera na tabu. Coraz mniej jest tych tematów, a jeżeli są to musimy się z tabu rozprawić. Nie ma tak, że coś jest pod sutanną, to jest, kurde, święte i nie ma prawa tam zakładać

– opowiadał Adam Darski pseud. Nergal w programie Mikołaja Lizuta na antenie TOK FM.

Lider zespołu Behemot znany jest z ataków na Kościół Katolicki i niezbyt mądrych wypowiedzi na najróżniejsze tematy.

Tym razem znów zaatakował Kościół i wiernych, którzy jego zdaniem są „biedni i zagubieni”.

Musimy być szlaban między Kościołem a państwem. Nasz rząd przy każdej okazji robi laskę Kościołowi i to jeszcze z przełykiem, bo wiedzą, że to jest ich elektorat. Jak klecha z ambony powie, to jest święte dla tych biednych, zagubionych ludzi, którzy tam przychodzą

– mówił Darski.

Skrytykował też program 500+. Uznał, że jego podatki… idą na Kościół.

Wolałbym żyć w sekularnym społeczeństwie, gdzie wiem, że jak płacę podatki (…) to wiem, że z tych podatków idzie na 500+ - kompletnie absurdalny wymysł pisowski. Przecież Kościół oczywiście jest z podatków opłacany. Kościół powinien być opłacany z dotacji wiernych. (…) To okazałoby się, że w Polsce jest katolików 20 proc., bo musisz opłacić swojego proboszcza, swojego klechę

– powiedział.

mly/tok.fm