Orsolya Zsuzanna Kovacs, ambasador Węgier w Polsce otrzymała od red. Michała Karnowskiego list poparcia Polaków dla Węgrów, podpisany przez czytelników portalu wPolityce.pl.

Ślemy wyrazy wsparcia, przepraszamy za tych polskich polityków, którzy biorą udział w nagonce”

—czytamy w liście.

W ten sposób Polacy wrazili poparcie dla Węgier, które zostały podobnie jak Polska, zaatakowane przez PE za rzekomy brak praworządności.

Bardzo serdecznie dziękujemy, bo takie gesty mają dla nas ogromne znaczenie. Obywatele też przychodzą do ambasady, wczoraj pani przyszła z bukietem kwiatów. Ten list ma dla nas ogromne znaczenie, serdecznie wszystkim dziękujemy za to wsparcie

—powiedziała panin ambasador.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wrześniowy list Polaków do Węgrów. „Ślemy wyrazy wsparcia, przepraszamy za tych polskich polityków, którzy biorą udział w nagonce”

Za nami ostra, brutalna debata w PE nt. stanu praworządności na Węgrzech i decyzja o wszczęciu procedury z art. 7. Jak przyjęli ją Węgrzy?

Debata w PE była absurdalna. Pięć miesięcy temu odbyły się wybory na Węgrzech, gdzie po raz trzeci rząd Wiktora Orbana dostał wsparcie 2/3 mandatów. To jest bardzo mocna legitymacja, to jest bardzo mocne wsparcie

—podkreśliła Orsolya Zsuzanna Kovacs.

I dodała:

Przed wyborami było jasne, jaką politykę prowadzi rząd Wiktora Orbana, ws. migracji. Obywatele węgierscy podjęli decyzję, głosowali tak, a nie inaczej

—zauważyła ambasador Węgier w Polsce.

Redaktor Karnowski zapytał ją również, czy są też Węgrzy, którzy donoszą na własny kraj?

Są takie sytuacje, dobrze o tym wiemy. Za raportem głosowali też europosłowie węgierscy, np. partii socjalistycznej. To na pewno nie cieszy

—stwierdziła.

Będzie reakcja Węgier na słowa „ty śmieciu” pod adresem Orbana?

Takie słowa świadczą o tym, kto je mówi. To jest przykre, że poziom debaty jest taki, a nie inny. Przykre jest też to, że PE nie zajmuje się istotnymi kwestiami, które stoją przed nami. Na pewno kwestia migracyjna jest jedną z nich

—podkreśliła ambasador.

W UE toczona jest walka z podstawowymi wartościami chrześcijańskimi

—dodała.

Jak sama odbiera Polskę? Czy to kraj trochę podobny do Węgier?

Mam bardzo wielki sentyment do Polski i Polaków. Macie fantastyczną historię, fantastycznych przodków. Czuję świeżość w polskim społeczeństwie i to, że cały czas ono się odnawia. Daje nam przykład to, jak przetrwaliście wiek XX. I dlatego jest przykre to, co się o Polsce mówi od ludzi, którzy nie mają pojęcia ile Polska wycierpiała

—powiedziała ambasador.

CZYTAJ TAKŻE: Węgry nie poddadzą się dyktatowi! Orban: Podejmiemy kroki prawne w sprawie rezolucji PE

pc/wPolsce.pl