To, co jest dobre, że pewna święta stają się świętami, które są powszechnie praktykowanymi. Nie mówmy tu raczej o podziałach, tylko o tym, ze warto pamiętać o Powstaniu i o poświęceniu powstańców

— powiedział w programie „Gość Wiadomości” prof. Norbert Maliszewski, politolog.

PiS jest zdeterminowane i reformę realizuje, a opozycja musi pamiętać, ze jeśli chce zmienić sądownictwo, jeśli chce realizować własną drogę zmiany, to nie protestami, które coraz częściej wyborcom się nie podobają. (..) Opozycja musi zrozumieć, że przekonać wyborców może szerszą ofertą, a nie obiecywaniem powrotu do tego, co było

— zaznaczył wykładowca UKSW.

Politolog podkreślił, że protesty uliczne nie służą PO.

PiS będąc w opozycji miało zespołu pracy programowej. Opracowywano zręby nowych pomysłów, które były zrealizowane

— przypomniał prof. Maliszewski.

Politycy Platformy występujący w  aferze taśmowej mówili o swoim państwie jako państwie teoretycznym. My nie widzimy żadnej alternatywy. Co znaczy powrót do rządów PO? Znów rządy teoretyczne i „kamieni kupa”? To jest problem tego ugrupowania i protesty uliczne temu nie służą

— podkreślił gość „Wiadomości”.

gah