"GW" znów chce podzielić Polaków! Pamięć o Powstaniu Warszawskim sprowadza do wojny polsko-polskiej, a narodowców traktuje jako "nowotwór"

„Gazeta Wyborcza” znów szuka dziury w całym. Tym razem dziennikarze z Czerskiej uczepili się obchodów upamiętniających 73. rocznicę Powstania Warszawskiego. W ich opinii Prawo i Sprawiedliwość hoduje sobie nowotwór, którym są m.in. członkowie Obozu Narodowo-Radykalnego.

Co im się tak nie podoba? Chociażby to, że członków ONR policja nie zatrzymuje podczas różnych manifestacji tak, jak robi to w przypadku Obywateli RP, którzy też przychodzą manifestować swój „patriotyzm”.

PiS potrzebuje skrajnej prawicy. Nikt prościej nie uzasadni sprzeciwu wobec przyjmowania przez Polskę uciekających Syryjczyków jak głosiciele hasła „Polska dla Polaków”

— pisze w „Wyborczej” Bartosz Wieliński. Czyżby jednak zapomniał, że do Europy napływają nie tylko uchodźcy z Syrii, ale także imigranci ekonomiczni, którzy nie uciekają przed żadną wojną?

W jego opinii działalność PiS tylko wzmacnia skrajną prawicę, co zatruwa polskie społeczeństwo i zapowiada, że rząd opamięta się wtedy, kiedy powstanie coś na wzór Jobbiku – węgierskiej skrajnej prawicy. Podkreśla, że proponowana przez Nowoczesną delegalizacja ONR ma sens.

Skrajnej prawicy należy jak najszybciej postawić tamę. Tyle, że w sytuacji, gdy PiS zamierza przejąć kontrolę nad sądownictwem, taki wniosek nie ma raczej szans powodzenia. (…) Wiele wskazuje na to, że nowotwór będzie rósł. A nieleczony rak…

— pisze dziennikarz „GW”.

Z kolei Arkadiuszowi Gruszczyńskiemu nie podoba się to, że co roku, 1 sierpnia, w godzinę „W”, młodzież gromadzi się na rondzie Dmowskiego, aby oddać cześć powstańcom. Co go tak bardzo irytuje?

To, że młodych jest tak wielu, że odpalają race, że noszą patriotyczne koszulki oraz, że krzyczą „Cześć i chwała bohaterom”.

Nie podobają mu się również komentarze publicystów – jak podkreślił – prawicowych, którzy chwalą i zachwycają się tym, że coraz więcej osób przychodzi chociażby na Marsze Niepodległości i bierze udział w obchodach kolejnych rocznic upamiętniających Powstanie Warszawskie. Powołuje się przy tym na słowa gen. Ścibor-Rylskiego, który – w opinii „Wyborczej” - krytykował zachowanie młodzieży.

Polacy muszą szacunek mieć do wszystkich, obojętnie jakich są poglądów, narodowości czy wyznania… Pamiętajcie młodzi, szacunek dla wszystkich jednakowy

—przytacza słowa Powstańca Warszawskiego „Gazeta Wyborcza”.

Wygląda na to, że „GW” nawet obchody kolejnej rocznicy Powstania Warszawskiego wykłada na swój sposób, sprowadzając je do wojny polsko-polskiej.

Wkt/”Gazeta Wyborcza”