Jedną z podstawowych zasad Unii Europejskiej jest zasada pomocniczości. UE powinna wkraczać tylko wtedy, kiedy z jakimś problemem nie może sobie poradzić państwo członkowskie. W momencie, kiedy wobec Polski te interwencje nastąpiły, procedury jeszcze trwały. Chociażby z punktu widzenia traktatowego jest to przekroczenie kompetencji unijnych
—tłumaczył na antenie TVP Info Przemysław Żurawski vel Grajewski, odnosząc się do gróźb Komisji Europejskiej, która straszy, że jest bliska uruchomienia art. 7 traktatu, który przewiduje sankcje dla Polski.
CZYTAJ WIĘCEJ: Timmermans straszy: Komisja Europejska bliska uruchomienia art. 7 traktatu, który przewiduje sankcje dla Polski
Profesor zaznaczył, że ważniejsze od gróźb jest pytanie o powody takich decyzji.
To wielopoziomowa gra polityczna, która toczy się w łonie Unii Europejskiej. Polityczność w UE ma wymiar administracyjny, międzypaństwowy, kiedy grają miedzy sobą państwa członkowskie, i wymiar wyborczy i jest on najważniejszy. W interesie wiodących mocarstw Europejskich, leży powrót Polski, do czasów, kiedy rozstrzygano o naszych losach bez naszego zdania
—wyjaśnił.
Nie ma podstaw do ingerencji UE w polskie sprawy
—dodał na koniec Żurawski vel Grajewski.
kk/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/349751-zurawski-vel-grajewski-ataki-na-polske-w-interesie-mocarstw-lezy-powrot-polski-do-czasow-kiedy-rozstrzygano-o-naszych-losach-bez-naszego-zdania