10 lipca w Warszawie odbyła się 87. miesięcznica katastrofy smoleńskiej. Ruch Obywatele RP zorganizował kontrmanifestację. Kto wziął w niej udział?

Na Placu Zamkowym stawili się m.in. Władysław Frasyniuk, Jan Lityński, Stefan Niesiołowski, Joanna Schmidt, Adam Mazguła, Ryszard Petru, Joanna Scheuring-Wielgus, Andrzej Celiński, były premier Włodzimierz Cimoszewicz, Jerzy Meysztowicz z Nowoczesnej i Mateusz Kijowski z KOD.

Zebrani wokół Kolumny Zygmunta trzymają białe róże, wizerunki b. prezydenta Lecha Wałęsy, biało-czerwone flagi. Mają też nalepki z napisem „Rebeliant”, „Parasolka” oraz z podobizną Frasyniuka. Uczestnicy trzymają też transparent z napisem „My naród” w różnych językach, znajduje się na nim też podobizna Wałęsy, na innym transparencie widać napis: „Lech Wałęsa to ikona, bohater narodu, przywódca solidarności, który przyniósł Polsce i całemu światu wolność”.

Grupa kontrmanifestujących zebrała się też przy barierkach ustawionych przed hotelem Bristol. Stojące w tym miejscu osoby trzymają tablice z napisem Lech Wałęsa oraz skandują jego imię i nazwisko. Krzyczą też „Niech żyje Władek”. Tutaj pojawili się politycy PO m.in.: Jan Grabiec, Marcin Kierwiński, Grzegorz Furgo.

Paweł Kasprzak zapowiedział, że osoby zgromadzone wokół jego osoby zrobią wszystko, żeby „zablokować przemarsz uczestników miesięcznicy smoleńskiej”. Było jednak inaczej i zgromadzenie rozwiązano, a policja podkreśla, że poniedziałkowe manifestacje na Krakowskim Przedmieściu przebiegły spokojnie. Do sądu trafiły 44 wnioski o ukaranie w związku z wykroczeniami.

CZYTAJ TEŻ:

Festiwal „miłości i pokoju” w wykonaniu Obywateli RP. Zarzucają PiS mowę nienawiści, ale sami pokazali prawdziwą twarz… ZDJĘCIA i WIDEO

ann/PAP