Jeśli potencjał amerykański stanie po stronie Polski w sposób wyraźny, a wizyta Donalda Trumpa na szczycie w Warszawie jest takim wyraźnym sygnałem, to może się stać tak, że Polska, jako najbliższy sojusznik USA, będzie atrakcyjnym ośrodkiem dla naszych sąsiadów
— powiedział w rozmowie z Markiem Pyzą w telewizji internetowej wPolsce.pl prof. Romuald Szeremietiew, były wiceminister obrony narodowej.
Gość telewizji internetowej wPolsce.pl ocenił „na gorąco” wizytę w Polsce prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Trwa wizyta 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce
Widać wyraźnie, że Donald Trump jest bardzo skupiony więc sądzę, że rzeczywiście, myśli o rzeczach wielkich i nawiązuje do tego projektu „Wielkiej Ameryki” [„Great America” - przyp red.] Dobrze by było, aby znalazł się w nim także projekt „Wielkiej Polski”
— stwierdził prof. Szeremietiew.
To co budziło moje obawy, jeżeli chodzi relacje z wielkimi tego świata, to pytanie, na ile ład międzynarodowy, w którym Polska znalazła sobie miejsce, jest stabilny. A skoro tan ład zależy od pozycji USA, to pojawia się pytanie z naszego punktu widzenia: czy ci, którzy chcą go zmienić, a jednym z nich na pewno Rosja, czy będą mieli w sobie tyle pary, by rzeczywiście to uczynić? Myślę, że można być spokojniejszym
— powiedział.
Gość telewizji wPolsce.pl podkreślił również ogromne znaczenie aspektu geopolitycznego.
Wszystkie nieszczęścia, jakie spadły na Europę, zwłaszcza obie wojny światowe, były w gruncie rzeczy efektem tego, że kiedyś w doszło do rozbiorów Polski i zniknął ważny element stabilizujący Europę, jakim była Rzeczpospolita. To było mocarstwo, które od Wschodu gwarantowało temu kontynentowi bezpieczeństwo. (…) Byliśmy takim przedmurzem także w 1920 r., ale Europa tego nie doceniła
— mówił prof. Szeremietiew.
Zdaniem byłego wiceministra obrony narodowej, prezydent Andrzej Duda nawiązuje ideą Trójmorza do ważnych koncepcji geopolitycznych z okresu międzywojennego. Czyni to podobnie jak śp. prezydent Lech Kaczyński.
Wizyta Lecha Kaczyńskiego w Gruzji była pokazaniem Moskwie, że Rzeczpospolita wraca, to jest ta sama Rzeczpospolita, która was powstrzymuje
— powiedział.
To powiedzenie o naszym położeniu między Moskwą a Berlinem, jest wciąż aktualne. Rosja, która ma ciągle tendencje imperialne, chciałaby i wie, że musi iść na Zachód
— dodał.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jeśli potencjał amerykański stanie po stronie Polski w sposób wyraźny, a wizyta Donalda Trumpa na szczycie w Warszawie jest takim wyraźnym sygnałem, to może się stać tak, że Polska, jako najbliższy sojusznik USA, będzie atrakcyjnym ośrodkiem dla naszych sąsiadów
— powiedział w rozmowie z Markiem Pyzą w telewizji internetowej wPolsce.pl prof. Romuald Szeremietiew, były wiceminister obrony narodowej.
Gość telewizji internetowej wPolsce.pl ocenił „na gorąco” wizytę w Polsce prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Trwa wizyta 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych w Polsce
Widać wyraźnie, że Donald Trump jest bardzo skupiony więc sądzę, że rzeczywiście, myśli o rzeczach wielkich i nawiązuje do tego projektu „Wielkiej Ameryki” [„Great America” - przyp red.] Dobrze by było, aby znalazł się w nim także projekt „Wielkiej Polski”
— stwierdził prof. Szeremietiew.
To co budziło moje obawy, jeżeli chodzi relacje z wielkimi tego świata, to pytanie, na ile ład międzynarodowy, w którym Polska znalazła sobie miejsce, jest stabilny. A skoro tan ład zależy od pozycji USA, to pojawia się pytanie z naszego punktu widzenia: czy ci, którzy chcą go zmienić, a jednym z nich na pewno Rosja, czy będą mieli w sobie tyle pary, by rzeczywiście to uczynić? Myślę, że można być spokojniejszym
— powiedział.
Gość telewizji wPolsce.pl podkreślił również ogromne znaczenie aspektu geopolitycznego.
Wszystkie nieszczęścia, jakie spadły na Europę, zwłaszcza obie wojny światowe, były w gruncie rzeczy efektem tego, że kiedyś w doszło do rozbiorów Polski i zniknął ważny element stabilizujący Europę, jakim była Rzeczpospolita. To było mocarstwo, które od Wschodu gwarantowało temu kontynentowi bezpieczeństwo. (…) Byliśmy takim przedmurzem także w 1920 r., ale Europa tego nie doceniła
— mówił prof. Szeremietiew.
Zdaniem byłego wiceministra obrony narodowej, prezydent Andrzej Duda nawiązuje ideą Trójmorza do ważnych koncepcji geopolitycznych z okresu międzywojennego. Czyni to podobnie jak śp. prezydent Lech Kaczyński.
Wizyta Lecha Kaczyńskiego w Gruzji była pokazaniem Moskwie, że Rzeczpospolita wraca, to jest ta sama Rzeczpospolita, która was powstrzymuje
— powiedział.
To powiedzenie o naszym położeniu między Moskwą a Berlinem, jest wciąż aktualne. Rosja, która ma ciągle tendencje imperialne, chciałaby i wie, że musi iść na Zachód
— dodał.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/347519-wpolscepl-prof-szeremietiew-polska-jako-bliski-sojusznik-usa-moze-byc-atrakcyjnym-osrodkiem-dla-naszych-sasiadow-wideo?strona=1