Kukiz‘15, to nie jest jednak cała opozycja.

Niestety, ale mogę odpowiadać jedynie za swoją formację polityczną.

Panie pośle, to na koniec pytanie dotyczące afery Amber Gold. W nowym numerze tygodnika „wSieci” dziennikarze ujawniają notatkę szefa ABW, Krzysztofa Bondaryka, która pokazuje prawdę o postawie PO wobec Amber Gold. Bezczynność służb wobec Amber Gold wyłaniała się już z zeznań składanych przed Komisją ds. Amber Gold, ale teraz mamy jasny dowód wskazujący na bezczynność Platformy Obywatelskiej i służb wobec działalności przedsiębiorstwa Marcina P. Jak Pan to ocenia?

Efektem tej notatki, która jest sygnowana do sześciu osób: Bronisława Komorowskiego, Jacka Cichockiego, Jana Vincent Rostowskiego, Donalda Tuska, Sławomira Nowaka, i przewodniczącego KNF Andrzeja Jakubiaka, będzie konieczność zweryfikowania przed Komisję ds. Amber Gold, co funkcjonariusze, do których adresowana była ta notatka zrobili ws. biznesu Marcina P. Nie ma wątpliwości, że Bronisław Komorowski, Jacek Cichocki i Jacek Vincent Rostowski będą musieli stanąć przed Komisją ds. Amber Gold. ABW wiedziała już wtedy praktycznie wszystko nt. funkcjonowania piramidy finansowej, wiedziała również wiele nt. przemysłu lotniczego, wiedział o wszystkim również sam Donald Tusk. Pytanie zasadnicze brzmi: dlaczego pozwolono na takie działanie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego? Funkcjonariusze państwa nie zareagowali w żaden sposób właściwy, a ta notatka, to najlepszy na to dowód.

Rozmawiał Kamil Kwiatek