Wystąpienie wicepremiera Mateusza Morawieckiego, które wygłosił w Przysusze podczas konwencji Zjednoczonej Prawicy, będzie komentowane i zapamiętane na bardzo długo. I nie chodzi tu tylko o jego merytoryczny i rzeczowy charakter. To także żart, który opowiedział wicepremier, minister rozwoju i finansów.
Morawiecki w przemówieniu przypomniał, jak jedna z osób, z którą rozmawiał, zapytał go, po co Polsce potrzebny jest Centralny Port Komunikacyjny, skoro takowy jest we Frankfurcie. Możemy z niego korzystać.
Kontynuując wątek, wicepremier pokusił się o zadanie kilku pytań retorycznych…
Po co nam – można powiedzieć – CPK, po co nam LOT, jak jest Lufthansa albo Air France? Po co nam Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie, jak jest giełda w Londynie? Po co nam banki polskie, skoro są banki zagraniczne? Po co złotówka, skoro jest waluta euro? Po co PiS, skoro jest CDU… żartowałem
— zakończył z uśmiechem wicepremier Mateusz Morawiecki.
Słowa o Prawie i Sprawiedliwości i CDU wywołały wśród zebranych salwę śmiechu i gromkie brawa.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/346860-ten-zart-wicepremiera-morawieckiego-zapamietamy-na-dlugo-rozbawil-wszystkich-wideo