Funkcjonariusz ABW, który robił stenogramy z podsłuchów do stenogramów wpisywał to, co uznał za najważniejsze. Chcemy mieć pełny zapis rozmów i dlatego będziemy wnioskować o przesłanie płyt, na których zarejestrowano podsłuchy

— powiedziała Telewizji Republika Małgorzata Wassermann.

Jutro na posiedzeniu w sądzie złożę wniosek do ABW o udostępnienie nam tych nagrań

— stwierdziła.

Stenogramy mają ściągniętą klauzulę tajności i jest na nich nabita pieczątka „jawne”

— powiedziała Wassermann.

Stwierdziła też, że nie wyobraża sobie, by komisja nie przesłuchała kolejnych nagrań.

Za każdym razem, zwracając się o udostępnienie materiału prosimy o zdjęcie klauzuli tajności, więc podejrzewam, że na ten moment jest jeszcze ona na płytach, ale mam nadzieję, że ABW przesyłając nam te nagrania, ściągnie tę klauzulę

— dodała.

Mly/Telewizja Republika