Zapisy dają PSO również prawo do dostępu do bilingów i danych telekomunikacyjnych bez wiedzy i zgody użytkownika telefonu, danych przesyłanych przez sieć oraz danych pocztowych, dotyczących tradycyjnych przesyłek pocztowych i paczek. PSO może też gromadzić - również niejawnie - dane osobowe i genetyczne, przetwarzać odciski palców, zdjęcia i szkice wizerunku, oraz informacje dotyczące miejsca pobytu, metod działania. Ma to dotyczyć przede podejrzanych o dokonanie przestępstw lub osobach, które próbują ukryć tożsamość, ale projekt zakłada również, że mogą być to „inne osoby”, o ile czynności wobec nich służą realizacji zadań PSO.
W PSO ma działać pełnomocnik ds. ochrony danych osobowych. Funkcjonariusze będą też musieli udzielać informacji inspektorom nadzoru wewnętrznego. Minister spraw wewnętrznych ma zostać zobowiązany do corocznego przekazywania do parlamentu informacji dotyczącej kontroli operacyjnej i niejawnych działań prowadzonych przez PSO.
Projekt wylicza uprawnienia funkcjonariuszy PSO, m.in. do kontroli osób i bagażu, legitymowania i zatrzymywania podejrzanych, kontroli bezpieczeństwa obiektów i pojazdów. Projektowana ustawa daje też możliwość wsparcia działań PSO przez inne formacje - również wojsko, czy żołnierzy Żandarmerii Wojskowej.
Służbę w PSO może pełnić osoba posiadająca wyłącznie obywatelstwo polskie, nieposzlakowaną opinię, niekarana za popełnienie przestępstwa, korzystająca z pełni praw publicznych, posiadająca co najmniej średnie wykształcenie oraz zdolność fizyczną i psychiczną do służby w formacji uzbrojonej i gotowa podporządkować się dyscyplinie służbowej, a także dająca rękojmię zachowania tajemnicy stosownie do wymogów określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych
— przewiduje projekt.
Dokument szczegółowo określa zasady dalszej służby lub pracy obecnych funkcjonariuszy BOR. Jeśli do miesiąca od powstania PSO nie otrzymają oni pisemnej propozycji określającej nowe warunki służby ich służba wygaśnie automatycznie pięć miesięcy od powstania PSO. Jeśli ktoś nie przyjmie nowych zaproponowanych warunków odejdzie ze służby po trzech miesiącach, nie później niż 5 miesięcy od utworzenia PSO. Informację o propozycji, albo braku propozycji szef PSO będzie mógł przesłać pocztą.
Projekt ustawy określa, że zadaniem PSO jest „prowadzenie rozpoznania pirotechniczno-radiologicznego” obiektów Sejmu i Senatu, ale całość bezpieczeństwa tych obiektów oddaje w jednym z rozdziałów Straży Marszałkowskiej w Sejmie i Senacie. Projekt określa, że Straż podlega marszałkowi Sejmu i nadaje służącym w niej część uprawnień funkcjonariuszy PSO, m.in. dotyczące używania środków przymusu bezpośredniego i broni.
Wydatki finansowe na utworzenie nowej służby i pozostałe zadania wynikające z nowej ustawy w najbliższych 10 latach nie mają przekroczyć 3,4 mld zł średnio ok. 300 mln zł rocznie.
as/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zapisy dają PSO również prawo do dostępu do bilingów i danych telekomunikacyjnych bez wiedzy i zgody użytkownika telefonu, danych przesyłanych przez sieć oraz danych pocztowych, dotyczących tradycyjnych przesyłek pocztowych i paczek. PSO może też gromadzić - również niejawnie - dane osobowe i genetyczne, przetwarzać odciski palców, zdjęcia i szkice wizerunku, oraz informacje dotyczące miejsca pobytu, metod działania. Ma to dotyczyć przede podejrzanych o dokonanie przestępstw lub osobach, które próbują ukryć tożsamość, ale projekt zakłada również, że mogą być to „inne osoby”, o ile czynności wobec nich służą realizacji zadań PSO.
W PSO ma działać pełnomocnik ds. ochrony danych osobowych. Funkcjonariusze będą też musieli udzielać informacji inspektorom nadzoru wewnętrznego. Minister spraw wewnętrznych ma zostać zobowiązany do corocznego przekazywania do parlamentu informacji dotyczącej kontroli operacyjnej i niejawnych działań prowadzonych przez PSO.
Projekt wylicza uprawnienia funkcjonariuszy PSO, m.in. do kontroli osób i bagażu, legitymowania i zatrzymywania podejrzanych, kontroli bezpieczeństwa obiektów i pojazdów. Projektowana ustawa daje też możliwość wsparcia działań PSO przez inne formacje - również wojsko, czy żołnierzy Żandarmerii Wojskowej.
Służbę w PSO może pełnić osoba posiadająca wyłącznie obywatelstwo polskie, nieposzlakowaną opinię, niekarana za popełnienie przestępstwa, korzystająca z pełni praw publicznych, posiadająca co najmniej średnie wykształcenie oraz zdolność fizyczną i psychiczną do służby w formacji uzbrojonej i gotowa podporządkować się dyscyplinie służbowej, a także dająca rękojmię zachowania tajemnicy stosownie do wymogów określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych
— przewiduje projekt.
Dokument szczegółowo określa zasady dalszej służby lub pracy obecnych funkcjonariuszy BOR. Jeśli do miesiąca od powstania PSO nie otrzymają oni pisemnej propozycji określającej nowe warunki służby ich służba wygaśnie automatycznie pięć miesięcy od powstania PSO. Jeśli ktoś nie przyjmie nowych zaproponowanych warunków odejdzie ze służby po trzech miesiącach, nie później niż 5 miesięcy od utworzenia PSO. Informację o propozycji, albo braku propozycji szef PSO będzie mógł przesłać pocztą.
Projekt ustawy określa, że zadaniem PSO jest „prowadzenie rozpoznania pirotechniczno-radiologicznego” obiektów Sejmu i Senatu, ale całość bezpieczeństwa tych obiektów oddaje w jednym z rozdziałów Straży Marszałkowskiej w Sejmie i Senacie. Projekt określa, że Straż podlega marszałkowi Sejmu i nadaje służącym w niej część uprawnień funkcjonariuszy PSO, m.in. dotyczące używania środków przymusu bezpośredniego i broni.
Wydatki finansowe na utworzenie nowej służby i pozostałe zadania wynikające z nowej ustawy w najbliższych 10 latach nie mają przekroczyć 3,4 mld zł średnio ok. 300 mln zł rocznie.
as/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/346086-bor-ma-zostac-zlikwidowany-zielinski-chcemy-aby-projekt-zostal-rozpatrzony-na-najblizszym-posiedzeniu-komitetu-rady-ministrow?strona=2