W najnowszym tygodniku „wSieci” dziennikarze ujawniają szokujące stenogramy z podsłuchów ABW założonych Marcinowi P. Zastanawiają się, jak to możliwe, że po upadku OLT Express jej właściciel miał czas na likwidację majątku: Kto mu w tym pomagał, darowując de facto dwa miesiące nieskrępowanej przestępczej działalności? Kto zapewniał osłonę medialną?
W najnowszym wydaniu tygodnika „wSieci” Marek Pyza i Marcin Wikło w artykule „Taśmy Amber Gold” obalają całą narrację, jaką przedstawił podczas przesłuchania przed komisją ds. Amber Gold syn byłego premiera Michał Tusk. Demaskują też niepokojące relacje, jakie łączyły twórcę piramidy finansowej z ówczesnymi elitami, chociaż w swoich dociekaniach starają się być bardzo ostrożni. Przyglądają się też postępowaniom władzy w newralgicznym momencie afery Amber Gold.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie podejmuje natychmiast – a była to oczywista konieczność – podstawowej czynności, jaką jest podsłuch telefonu Marcina P. […] Można się tylko domyślać, ilu ważnych informacji śledczy nie wychwycili, zwlekając tak długo, darowując przez to oszustowi dwa miesiące spokoju. Trudno nazwać to dobrze wykonaną pracą operacyjną. I kolejne pytanie: dlaczego funkcjonariusze sporządzili notatki tylko z niewielkiej części rozmów, choć Marcin P. wówczas praktycznie nie odrywał się od telefonu? W dokumentacji ABW nie ma nawet rozmów pomiędzy parą rządzącą Amber Gold? Wszak byli w stałym kontakcie. Żona Katarzyna była w książce telefonicznej Marcina opisana jako „Księżniczka”. Ich wymiany zdań byłyby szalenie interesujące. Nawet jednak z pozostawionych przez ABW strzępów wynika jasno, że Marcin P. do końca nie tracił czasu. Upłynniał majątek, przepisywał mieszkania na rodzinę i pośpiesznie zlecał kolejne transakcje zaprzyjaźnionej pani notariusz. Żonglował przy tym kolejnymi kartami telefonicznymi, wiedział bowiem dobrze, że jest podsłuchiwany. Podczas jednej z rozmów ze wspólniczką z czasów poprzedniego przekrętu, Multikasy, mówi bez żenady: „Pozdrów panów z ABW”
— piszą dziennikarze.
Szczegóły sprawy i stenogramy z nagranych rozmów - na łamach „wSieci”!
W najnowszym numerze tygodnika „wSieci” Konrad Kołodziejski w artykule „Młodzi, wściekli, niezintegrowani” próbuje odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób można zażegnać problem uchodźców i czy jest to w ogóle możliwe. Wyjaśnia też, czym różni się dzisiejsza fala imigracji od tej, z jaką mierzyliśmy się jeszcze kilka lat temu.
Kryzys imigracyjny, z jakim zmaga się od 2014 r. Europa, nie został zażegnany i wcale się na to nie zanosi. Wprawdzie fala imigrantów zmierzających do Europy w poszukiwaniu lepszego życia jest dziś nieco mniejsza niż w katastrofalnym roku 2015, gdy – według Frontexu (unijnej agencji nadzorującej ochronę granic) – doszło do 1,8 mln przypadków nielegalnego przekroczenia granic Unii, to niewiele wskazuje na to, aby można było mówić o stopniowym zanikaniu tego zjawiska. Jeśli cokolwiek się zmienia, to raczej kierunki, z których napływają do Europy imigranci. O ile do niedawna znakomitą większość stanowili Syryjczycy, Irakijczycy i Afgańczycy, a więc zwykle uciekinierzy z miejsc objętych konfliktem zbrojnym, o tyle teraz coraz więcej imigrantów przybywa do Europy z Afryki. Wedle tych samych danych Frontexu w pierwszym kwartale tego roku najwięcej imigrantów przybyło do Europy z Nigerii, na drugim miejscu znalazł się Bangladesz, a na trzecim uplasowała się Gwinea. Syria jest dopiero czwarta
— pisze Kołodziejski
W nowym wydaniu tygodnika Piotr Skwieciński w artykule „Bluźnierstwo« Beaty Szydło” pisze, co tak naprawdę ujawniły słowa premier Beaty Szydło w Auschwitz, dlaczego należy bronić wspólnoty narodowej oraz komu zależy na tym, żeby temu zapobiec. Autor artykułu przybliża i komentuje publikację Arno Widmann w „Frankfurter Rundschau”, która mimochodem oskarża państwo polskie o eksterminację Żydów:
[…] agresja wobec słów pani premier oznacza próbę moralnej delegalizacji samego pojęcia bezpieczeństwa narodu (nawet nie tylko narodu – w ogóle społeczeństwa i – szerzej – jakiejkolwiek wspólnoty). A także rozróżnienia „swój – nie swój”. Teoretycznie głoszący ów pogląd uważają, że likwidacja tych bardzo podstawowych pojęć doprowadzi do triumfu jakiegoś wszechogarniającego humanitaryzmu, a potem to już rozpocznie się szczęśliwe milenium w stylu przepowiedni Fukuyamy. Tym razem to już na pewno. Czy wierzą w to w istocie? Niektórzy z pewnością tak. Inni może chcieliby wierzyć, ale mają z tym trudności. Te trudności nic jednak nie znaczą, bo tak naprawdę ich postawę determinują nie wizje powszechnej szczęśliwości, tylko intensywnie przeżywana nienawiść wobec społeczeństwa w jego tradycyjnym kształcie. Chcą je po prostu rozmontować. Co nastąpi potem, obchodzi ich tak naprawdę średnio
-– komentuje Piotr Skwieciński.
Na łamach nowego numeru „wSieci” Maciej Wośko rozmawia z ministrem energii, Krzysztofem Tchórzewskim („Spółki energetyczne na wysokiej fali”). Szef resortu energetycznego przedstawia politykę współpracy rządu z przedsiębiorcami oraz wyniki spółek energetycznych z I kwartału. Wypowiada się również na temat nowego kierunku rozwojowego w segmencie energetyczno-wydobywczym – realizacji założeń Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.
Sektor energetyczny w najbliższych latach stanie przed nowymi wyzwaniami. Wśród naszych priorytetów są m.in. dalsza restrukturyzacja górnictwa i wykorzystanie w energetyce nowoczesnych technologii węglowych, a także rozwój innowacji, takich jak elektromobilność. Chcemy wprowadzić polską energetykę na drogę modernizacji, innowacji i poszukiwania nowych rozwiązań technologicznych oraz biznesowych. Proces ten powinien przynieść nowe szanse i wyzwania dla liderów i uczestników rynku energii. Dzięki rozwiązaniom, które dziś wdrażamy, chcemy wzmocnić konkurencyjność polskiej energetyki. Zamierzamy to osiągnąć m.in. poprzez wykorzystanie rodzimych innowacji dla rozwoju przemysłowego, zmniejszenie jednostkowego zużycia energii i surowców oraz synergię w działaniu przedsiębiorstw, instytucji publicznych i nauki. Mamy także świadomość, że rozwój innowacji, w szeroko rozumianym obszarze energetyki, wymaga przełamania istotnych barier finansowych czy tych związanych z koniecznością wypracowania nowych modeli biznesowych. Jednak takie zmiany są niezbędne, aby zapewnić konkurencyjność w przyszłości
— mówi minister Tchórzewski. „Energetyczny” segment wypełniają także wywiady z prezesami dwóch największych spółek – PGE i Tauronu.
W nowym wydaniu „wSieci” także komentarze bieżących wydarzeń pióra Katarzyny i Andrzeja Zybertowiczów, Wiktora Świetlika, Roberta Mazurka, Aleksandra Nalaskowskiego, Krystyny Grzybowskiej, Jerzego Jachowicza, Piotra Skwiecińskiego, Andrzeja Rafała Potockiego, Krzysztofa Feusette, Marty Kaczyńskiej czy Bronisława Wildsteina.
Więcej artykułów w nowym numerze tygodnika „wSieci” w sprzedaży od 26 czerwca br., także w formie e-wydania – szczegóły na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html. Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół www.SiećPrzyjaciół.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/345751-wsieci-mamy-tasmy-amber-gold-dziennikarze-ujawniaja-stenogramy-z-podsluchow-abw-zalozonych-marcinowi-p-co-z-nich-wynika