Decyzja Komisji Europejskiej, aby wszcząć postępowanie dyscyplinarne wobec Polski, Czech i Węgier wywołała gorącą dyskusję. Wielu zagranicznych komentatorów zastanawia się, czy działania KE dadzą pożądany efekt. Sceptyczne głosy płyną również z Niemiec, które według Hans-Olafa Henkela są prowodyrem decyzji KE.
Europa wymaga od nas cierpliwości, Europa Wschodnia chwili oddechu. Groźby Brukseli pod adresem Polski za odmowę przyjmowania uchodźców mogą wyrządzić wiele szkód
—czytamy w „Berliner Zeitung”.
Czasami trzeba zrobić coś niewłaściwego, chociaż wiadomo, że to niesłuszne. Ponieważ właściwego akurat nie ma albo to, co właściwe, odczuwamy jako błąd
—dywaguje felietonistka „Berliner Zeitung” Brigitte Fehrle w komentarzu „Cierpliwości dla Europy!”.
Co jednak groźby te zdziałają? W samej kwestii uchodźców nic. (…) W już chłodnym stosunku tych krajów do Europy mogą jednak wyrządzić wiele. Wiele szkód
—stwierdza.
Brigitte Fehrle wzywa do cierpliwości wobec Europy Wschodniej i podkreśla, że obywatele w Polsce, w Czechach i na Węgrzech, są sceptyczni wobec działań rządów.
Kraje te są podzielone. Na swojej krótkiej drodze z socjalistycznej dyktatury do demokracji idą okrężnymi drogami, może popełniają błędy, są poszukującymi
—zauważa dziennikarka.
Bądźmy cierpliwi! Okażmy cierpliwość wobec tych krajów i wobec Europy
—apeluje.
Fehrle przypomniała o sceptycznych głosach, które pojawiły się w chwili powstania Unii Europejskiej.
My, Niemcy, współtworzyliśmy tę Europę, jesteśmy współodpowiedzialni za jej błędy strukturalne, za biurokrację, za braki w demokracji
—przypomina komentatorka i jak stwierdza dalej:
Wschodni Europejczycy mogą się przyłączyć lub dać sobie spokój. Ale wschodni Europejczycy są Europejczykami i chcą nimi być. Tyle, że najwyraźniej nie pod każdym warunkiem i nie za każdą cenę. Nie bądźmy więc małostkowi.
kk/DW
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/344563-komentatorka-berliner-zeitung-sceptyczna-wobec-karania-polski-przez-ke-europa-wymaga-od-nas-cierpliwosci