Ach, co on powiedział (ona powiedziała)! Ach, jak można tak powiedzieć! Hańba! Obraził klientów Biedronki, wykształciuchów, gorszy sort, Ślązaków, lekarzy itd. pierdu-pierdu niepotrzebne dopisać. Tym razem rzekomej obrazy miała się dopuścić premier Szydło mówiąc w Auschwitz mniej więcej to samo, co mówi się tam co roku i w czym celują zwłaszcza politycy Izraela i przedstawiciele diaspory żydowskiej
— napisał na Facebooku Rafał Ziemkiewicz, komentując burzę, która rozpętał „sfrustrowany, coraz bardziej bezsilny salon III RP” po przemówieniu premier Beaty Szydło w niemieckim obozie Auschwitz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier Szydło w niemieckim obozie Auschwitz: „Pamiętamy i nawołujemy do przekazywania prawdy o tych strasznych czasach”. ZDJĘCIA
Odnosząc się do komentarzy Donalda Tuska czy Romana Giertycha oraz innych „autorytetów” stwierdził, że rozryczeli się i rozlamentowali.
Że znowu hańba, obraza, pierdu-pierdu, i w sumie jest to tylko śmieszne - albo wymiotne, zależnie od nastroju - gdyby palanci nie robili w ten sposób Polsce smrodu w różnych zachodnich odpowiednikach „Gazety Wyborczej”
— zwrócił uwagę.
Podkreślił, że zachodnia opinia publiczna nie wie, o co chodzi, a słowo „auschwitz” kojarzy się z Polską.
A Polskę kojarzą - poprzez „polskie obozy zagłady” - z antysemityzmem, i kiedy jakiś Tusk czy inny pętak nadaje na swój kraj (choć w wypadku Tuska to chyba tylko „kraj pochodzenia”) oraz swoją premier, nie wchodzą w szczegóły, tylko sobie odhaczają kolejne potwierdzenie stereotypu
— podkreślił Ziemkiewicz.
Całą sprawę spuentował jednym zdaniem:
Aż się nie chce, więc krótko: Premier powiedziała w Auschwitz dokładnie to co od lat mówią Żydzi, świętą prawdę, hejterzy spi####lać
— podsumował Rafał Ziemkiewicz.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/344389-ziemkiewicz-premier-powiedziala-w-auschwitz-dokladnie-to-co-od-lat-mowia-zydzi-swieta-prawde
