Nowe wnioski i tropy w aferze Amber Gold! Poseł Zembaczyński wniósł dzisiaj o przesłuchanie Tomasza Kaczmarka, tzw. „Agenta Tomka” w sprawie Amber Gold. Ma on posiadać wiedzę na temat faktu, że Agencja Wywiadu inwestowała pieniądze państwowe w Amber Gold. Rozpoczęło się też przesłuchanie Andrzeja Dąbrowskiego, byłego prezesa zarządu OLT Express Poland Sp. z o.o. oraz OLT Express Regional Sp. z o.o oraz Anety Mazek, byłej koordynator zespołu w Departamencie Restrukturyzacji i Pomocy Publicznej Ministerstwa Skarbu Państwa.

17.29 Marek Suski kończy dzisiejsze przesłuchanie świadków.

17.28 Zembaczyński: w ilu spółkach pani zasiadała w czasie, gdy pracowała pani w resorcie?

Mazek: „Wytwórnia filtrów PZL Sędziszów, „Organika Sarzyna”, „Gryf Nieruchomości”, „Centrum Biurowe Plac Grunwaldzki”.

17.24 Mazek: Dysponowaliśmy wiedzą dostarczaną nam przez zarząd LOT.

17.15 Poseł Suski: Mamy czarną dziurę urzędniczą. Niby ministrowie sprawowali nadzór, a potem się okazuje, że jednak departamenty. Z afery podsłuchowej wiemy, że pan Baniak lubił dobre wina, które sobie kupował.

17.09 Kto z ministrów był odpowiedzialny za nadzór nad LOT

Mazek: Rafał Baniak

16.56 Mazek: W skali działalności spółek (kilkaset tysięcy PLN) nie były to wysokie straty.

16.41 LOT wystąpił o 400 mln pomocy publicznej

16.30 Świadek: Raport w sprawie strat OLT otrzymaliśmy w lipcu 2012.

16.27 Świadek: Nic mi nie wiadomo o działaniach resortu Skarbu Państwa.

16.22 Świadek stwierdza, że w sprawie wojny między LOT i OLT odbywała tylko rozmowy telefoniczne z zarządem LOT.

Mazek: Monitorowaliśmy sposób spłaty zobowiązań spółek OLT.

16.20 Posłanka Kopcińska: W jaki sposób zarządy dbały o interesy spółek?

16.17 Tylko na reklamy przeciwko OLT Express (reklamujący się jako „polski” przewoźnik - red.), LOT musiał wydać milion złotych.

16.15 Zembaczyński: Dlaczego przyznaliście pożyczkę, zamiast dokapitalizować LOT?

Mazek: Optymalne rozwiązanie. Potem w ramach pomocy na restrukturyzację dokapitalizowaliśmy spółkę.

16.11 Nikt nie sprawował należytego nadzoru nad polskim przewoźnikiem. Odpowiedzialność za fatalną sytuację LOT spada na rządy (PO - red.). Starta przewoźnika narodowego w 2015 to 25 mln zł.

16.05 Zembaczyński: Kto jest odpowiedzialny za gigantyczne straty LOT?

16.03 Poseł Zembaczyński przypomina, że istniało ryzyko, że Komisja Europejska mogła zablokować pomoc publiczną dla LOTu.

Było takie ryzyko.

– odpowiedziała Aneta Mazek.

16.00 Zembaczyński: Dlaczego nikt nie analizował strat LOTu w latach 2011 - 2012?

15.58 Poseł Zembaczyński przypomina raport przygotowany dla LOT, z którego wynikało, że upadek polskiego przewoźnika miałby nieodwracalne i negatywne skutki dla całej gospodarki.

W 2011 w przelotach krajowych udział LOtu wynosił 90 proc.

– przypomina Zembaczyński.

15.56 Deficyt groził upadłością LOTu

15.52 Poseł Zembaczyński dopytuje, dlaczego polski przewoźnik nie otrzymał większej pomocy: „Mówiło się o miliardzie złotych”.

15.50 Świadek: W grudniu 2012 roku przekazano pożyczkę 400 milionów złotych na ratowanie LOtu.

15.46 Rozpoczęła się druga część przesłuchania. Zeznaje Aneta Mazek, była koordynator zespołu w Departamencie Restrukturyzacji i Pomocy Publicznej Ministerstwa Skarbu Państwa,

15.20 Przerwa w posiedzeniu komisji.

15.12 Świadek ani nikt z jego rodziny nie inwestował w Amber Gold

15.09 Poseł Krajewski: Ilu pracowników LOT zatrudnił pan w spółkach OLT?

Dąbrowski: Pewnie takie sytuacje były. Rynek lotniczy w Polsce jest mały. Z całą pewnością pracownicy LOT pracowali.

15.07 Czy ULC oczekiwał od pana, że ponieważ OLT Jet Air nie przekazało zaświadczenia o niekaralności Marcina P. , czy kiedykolwiek ULC poruszał z panem kwestie karalności szefa Amber Gold?

Dąbrowski: Nie

15.05 Krajewski: Czy spotkał się pan z zainteresowaniem ULC lub prezesa ULC co do zasiadania w organach spółki OLT Regional i Poland osoby Marcina P.?

Dąbrowski: Być może było takie zainteresowanie

15.02 Dąbrowski: Byliśmy świadomi (zarząd), że poniesiemy odpowiedzialność za zobowiązanie spółek OLT

14.59 Wassermann: Czy miał pan postępowanie o działanie na niekorzyść spółki?

Dąbrowski: Nie.

Wassermann: Zdziwiony pan jest?

Dąbrowski: Tak.

Wassermann: Ja też jestem zdziwiona.

14.57 Poseł Rzymkowski dopytuje świadka od jakiego momentu Marcin P. zaczął się wycofywać ze swoich wcześniejszych zapewnień o dofinansowaniu OLT

Od połowy lipca 2012 klimat wokół Amber Gold i OLT był fatalny

– twierdzi Dąbrowski.

14.47 Nie miałem wrażenia, aby za Marcinem P. stała jakaś grupa.

14.42 Dąbrowski: Marcin P. nie lubił rozmawiać przez telefon.

14.41 Dąbrowski: Nie byłem z Marcinem P. na „ty”.

14.38 W lipcu 2012 świadek otrzymywał groźby. Wywiózł swoją rodzinę z Warszawy. Nie zgłosił tego na Policję.

14.20 Świadek spotykał się z prezesem ULC kilkukrotnie.

14.23 Ostre spięcie na linii posłanka Wassermann i poseł Brejza z PO

Wassermann zarzuciła manipulację Brejzie, który odczytując smsa Marcina P., pominął spory jego fragment. Z pierwszej treści smsa wynikało, że odwołanie prezesa mogło ULC mogło spowodować kłopoty Marcina P. Brejza nie doczytał jednak wiadomości do do końca. Z nie wynikało, że nowy prezes powołany przez ministra Nowaka „też jest nasz”.

Wassermann: Czyta pan smsa tylko do połowy zdania.

Brejza: Proszę mi nie przerywać

Wassermann: Manipulujecie opinią publiczna.

14.07 Dąbrowski: Nie analizowałem sprawozdań finansowych spółki Amber Gold.

13.57 Dąbrowski: Z ULC kontaktowali się głównie dyrektorzy operacyjni.

13.50 Dąbrowski: Nie brałem udziału w planowaniu modelu biznesowego spółek OLT.

13.45 Poseł Zembaczyński pyta świadka: Kto był plecami OLT w ULC?

Dąbrowski: Znam tam wielu urzędników, ale nic nie mogę powiedzieć, że ktoś jest moim człowiekiem lub plecami. Dzisiaj Urząd Lotnictwa Cywilnego działa bardzo ostrożnie.

Wassermann: Urząd działa normalnie. Spółka Jet Air powinna mieć odebraną koncesję na każdym etapie przez ULC.

13.33 Poseł Zembaczyński cytuje dramatyczne smsy Dąbrowskiego do Marcina P. : „Boję się o pana”,”Proszę nie informować nikogo o naszych spotkaniach.”

13.20 Dąbrowski: Po 18 lipca szukaliśmy inwestorów. Rozmawialiśmy m.in. z OLT Germany czy Air Berlin.

13.10 Posłanka Wassermann udowadnia świadkowi, że OLT stosował wobec LOTu ceny dumpingowe. To miało na celu przejęcie rynku lotniczego od polskiego przewoźnika lotniczego.

13.05 Co to znaczy, ze „przejmiecie „LOT na zająca?

Nie znam, nie rozumiem

– odpowiada świadek.

13.02 Poseł Pięta pyta o prace Michała Tuska dla OLT.

Wiedziałem, że dla OLT pracuje Michał Tusk. To był luty lub marzec. Jak pamiętam Frankowski powiedział, że Michał Tusk zgłosił akces do pracy w OLT. Wyraziłem swoją opinię, a potem usłyszałem, że nieaktualne, a potem znów ,że jednak że został zatrudnoiny. Moja osobista opinia? Uważałem, że to może być dla nas sytuacja dwuznaczna. Zawsze unikałem sytuacji dwuznacznych. Nie wyobrażam sobie, że jeśli ktoś jest czyimś synem to powinien otrzymać lub nie jakieś przywileje. Jeżeli możemy mieć wpływ to unikajmy. To była moja opinia. Michał Tusk chciał pracować dla naszego projektu.

– zeznał Dąbrowski.

A co na to Frankowski?

– pytała posłanka Wassermann.

**Jarek też miał wątpliwości, czy coś możemy zyskać, raczej nie. Gdyby taka osoba nie wypełniała swoich funkcji, to jak z jej zwolnieniem. Trudniej jest takiej osobie powiedzieć, że pana zwalniamy, bo się pan nie nadaje..

12.57 Poseł Pięta pyta, czy na imprezach OLT pojawiali się jacyś politycy,

Nie pojawiali się, ale na otwarciu terminala w Gdańsku mogli się pojawić. Ja się nie kontaktowałem z żadnymi politykami.

– odpowiada Dąbrowski.

12.56 Dąbrowski: Funkcjonariusze ABW zabezpieczyli serwer z danymi, pełną dokumentację. Stawiłem się też na wezwanie w siedzibie ABW w sierpniu 2012 roku. To moje jedyne kontakty z ABW.

12.53 Według świadka Marcin P. był bardzo konkretny, szybko podejmował decyzję

12:45 Posłanka Możdżanowska:: Miał pan wiedzę o źródle finansowania Amber Gold?

Dąbrowski: Nie miałem takiej wiedzy. AG był legalną spółką.Byliśmy w pełni uzależnieni od Amber Gold.

12.40 Podczas zasiadania w zarządzie spółki świadek prowadził jednoosobową działalność gospodarczą.

12.26 Wassermann: Pan jest mistrzem w nieodpowiadaniu na pytania. Będę pytała o to do 22.00. Jak to było, że pan płacił pieniążki jednemu kontrahentowi, a innemu nie?

Wassermann do pełnomocnika świadka: Proszę nie uzgadniać zeznań!

12.18 Posłanka Wassermann cytuje sms świadka: „Lepiej szybciej załatwić w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, zamiast u kolegów Frankowskiego”

Wassermann: Mieliście kreatywną księgowość. Doprowadziliście, ze zostały długi, które my spłacamy.

12.13 Dąbrowski: Staram się być szczery. Poinformowałem ULC o sprawozdaniach. Daliśmy do zrozumienia, dlaczego nie dostarczamy sprawozdania finansowego. Warunki i stan dokumentacji nie pozwalał na złożenie sprawozdania.

12.10 Wassermann: Jak to się stało, że koncesja nigdy nie została zawieszona, mimo wszczęcia w 2011 roku procedury. Jak to pan załątwił?

Dąbrowski: Kontakty z ULC mają charakter formalny i proceduralny.

Wassermann: Proszę do rzeczy. Jak to zostało załatwione? Nie składaliście sprawozdań, a koncesja nie została zawieszona.

12.01 Dąbrowski: Ostatnie dni to była walka o przetrwanie i szukanie inwestora, który uratuje firmę.

11.58 Posłanka Kopcińska dopytuje, czy miał wpływ na to co działo się w spółkach, w których był prezesem.

Jeśli chodzi o OLT Regional, to ja zarządzałem spółką wraz z Michałem Swobodą.Jeśli chodzi o kadrę zarządzającą oraz dokumenty księgowe, to podejmowałem decyzję.

– zeznaje Dąbrowski.

11.57 Dąbrowski: Marcin P. nie tłumaczył się nam ze swoich decyzji.

11.56 Dąbrowski: Nie zakładaliśmy, że właściciel wycofa się z takiej inwestycji. Przeżyliśmy szok. Wracaliśmy z Gdańska i prawie się nie odzywaliśmy. Coś się dla nas zakończyło.

11.52 Koledzy Łyczba i Orłowski bardziej się zajmowali OLT Poland. Ja zajmowałem się OLT Express Regional. W lipcu 2012 koledzy pytali o uregulowanie faktu, a ja mówiłem, że wtedy, gdy dostaniemy pieniądze z Amber Gold.

11.45 Dąbrowski: My nie zakładaliśmy w żadnych planach, że ktoś komuś nie będzie płacił.

11.35 Wassermann: Czy podjął pan próbę odzyskania pieniędzy?

Dąbrowski: Nie prowadziliśmy formalnych działań. Podejmowałem próby.

Wassermann: Były tylko prośby o Marcina P., by słał wam pieniądze. Żadnych formalnych działań nie podjęliście.

11.32 Wassermann do pełnomocnika Dąbrowskiego, który chce uchylenia pytania do swojego klienta: Proszę nas nie pouczać i nie mówić jak mamy zadawać pytania!

11.30 Possłanka Wassrmann: Co pan zrobił, by odzyskać pieniądze? Pan jako prezes miał firmę, która była winna panu pieniądze. Jak pan próbował egzekwować pieniądze od Marcina P.?

Dąbrowski: Mają państwo korespondencje. Są tam dramatyczne prośby o dofinansowanie.

Wassermann: Jakie pan podjął działania, chroniące firmę przed upadłości? Taki obowiązek ciąży na panu.

Dąbrowski: Działaliśmy w  ramach grupy, której właścicielem była Amber Gold. Bardziej formalne działania nie były możliwość.

Wassermann: Takie działania mogły uchronić firmę przed upadłością.

11.28 Wassermann: Na co byliście biznesowo nastawieni?

11.26 Przewodnicząca Wassermann pyta świadka o cel biznesowy spółek zarządzanych przez świadka

Na optymalne wykonanie operacji lotniczych i otrzymanie wynagrodzenia od OLT

– odpowiada świadek

11.18 Mieliśmy problemy z uzyskiwaniem środków od AG

11.11 Poseł Rzymkowski dopytuje świadka, kiedy zauważył on pierwsze symptomy pogarszającej się sytuacji spółki.

Tę datę będę pamiętał do końca życia. 18 lipca 2012 roku, gdy prezes Amber Gold, oznajmił nam, że się wycofuję. Tę datę będę pamiętał do końca życia. Mieliśmy problemy z terminowym uzyskiwaniem środków.

– stwierdził dąbrowski.

–

11.00 Wassermann: Ile wynosiła cena biletu na trasie Warszawa - Gdańsk?

Dąbrowski: 99 złotych.

Wassermann: A ile bilet LOtu?

Dąbrowski: Nie pamiętam, ale myślę, że powyżej 200 złotych.

10.56 Krajewski: Czy wiedział pan, że Marcin P. był osobą skazaną?

Dąbrowski: W grudniu 2011 Marcin P., ku mojemu zdumieniu, powiedział, że był skazany. Twierdził, że zadośćuczynił pokrzywdzonym. Byłem zaskoczony szczerością Marcina P.

Krajewski: Osoby skazane prawomocnymi wyrokami w sprawach przeciwko obrotowi gospodarczemu,nie moga zasiadać w zarządach spółki. A pan Marcin P. pełnił te funkcje jako prezes firmy.

Dąbrowski: Wiedziałem o tym.

10.52 Poseł Krajewski pyta o to, czy OLT nie miało uderzać w LOT. Powołuje się na materiały z mediów.

Dąbrowski: Nigdy nie padły wprost stwierdzenia, by doprowadzić do niekorzystnej sytuacji LOTu. Byłem związany z LOT i na tym punkcie czuły. To nigdy nie był nasz cel. Prowadziliśmy konkurencyjną działalność.

10.45 Poseł Krajewski pyta o zarobki świadka.

To nie jest istotne.

– odpowiada Dąbrowski.

Jest istotne, jaki dług został po OLT Regional?

– dopytuje posłanka Wassermann.

Zobowiązania OLT nie wiem jakie są. Lista wierzytelności jest zamknięta. Kwota rzędu 80 milionów złotych. Ja zarabiałem 40 tys. złotych netto miesięcznie.

– odpowiada Dąbrowski.

10.43 Poseł Krajewski dopytuje o pierwsze spotkanie świadka z Marcinem P.

Jaki był cel działania Marcina P.?

– pytał poseł Krajewski

Nie podał wielu szczegółów. Rozmawialiśmy o powstaniu siatek lotniczych i by były konkurencyjne do LOT. Przewozy krajowe, ich celem, jest zaoferowanie połączeń krajowych z pominięciem Okęcia. Tak nikt nie budował połączeń. Wydało mi się to ciekawe. Marcin P. chcieliby włączyć w to Yes Airways.

– odpowiedział świadek.

10.39 Dąbrowski: W listopadzie 2011 roku otrzymałem propozycję współpracy z firmą Jet Air.

10.36 Komisja pyta świadka o doświadczenie świadka w zarządzaniu liniami lotniczymi

Dąbrowski: mam ponad 20-letnie doświadczenie w branży lotniczej. m.in w LOT

10.31. Rozpoczęło się przesłuchanie Andrzeja Dąbrowskiego, byłego prezesa zarządu OLT Express Poland Sp. z o.o. oraz OLT Express Regional Sp. z o.o. Świadek stawił się z adwokatem.

10.27 Komisja odrzuca wniosek posła Zembaczyńskiego, ale będzie przesłuchiwała Tomasza Kaczmarka, ale w wątku dotyczącym służb specjalnych.

Nikt panu nie odbiera, że to pan wezwał tego świadka. Pan bardzo się angażuje w sprawę.

– tłumaczyłą posłanka Wassermann.

10.21 Zembaczyński składa wniosek, by w sprawie przesłuchać Tomasza Kaczmarka, znanego jako „Agent Tomek”

Zembaczyński: Złożone przez Tomasza Kaczmarka zawiadomienie, z którego wynika kierownictwo jednej z polskich służb specjalnych, inwestowało pieniędzy z funduszu operacyjnego w kwocie 2 milionów złotych. Pan Kaczmarek podjął wiedzę na ten temat, gdyż prokurator nie dopytywał go o te kwestie i nie wszczął śledztwa. Wątek bezczynności prokuratury jest bezsporny. Sprawa wymaga wyjaśnienia.