Parada Równości to radosne święto, ale też okazja, by zwrócić uwagę społeczeństwa na polityczne postulaty, ważne dla dyskryminowanych społeczności
— mówili organizatorzy Parady na konferencji prasowej poprzedzającej to wydarzenie.
Parada Równości, która rozpocznie się w sobotę o godz. 16, przejdzie ulicami Warszawy po raz 17.
Droga Polski do równości jest długa, ale dzisiaj będziemy o jeden krok bliżej
— mówiła na sobotniej konferencji Julia Maciocha z Fundacji Wolontariat Równości, głównego organizatora wydarzenia. W konferencji wzięli też udział członkowie Komitetu Honorowego i przedstawiciele wspierających Paradę organizacji.
Dodała, że podobnie jak w ubiegłych latach, przed rozpoczęciem Parady organizatorzy złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą Izabelę Jarugę-Nowacką, która zawsze starała się uczestniczyć w Paradzie.
Iza Jaruga-Nowacka mówiła, że wiele jest jeszcze przed nami przeszkód, ale musimy zrobić wszystko, by z miłością nie trzeba było się chować
— przypomniała Katarzyna Kądziela z Fundacji im. Izabeli Jarugi-Nowackiej.
Paweł Knut z Kampanii Przeciw Homofobii zwrócił uwagę, że choć co roku na Paradzie jest coraz więcej uczestników, to wciąż wiele osób nie może w niej brać udziału. Wskazał w tym kontekście na ofiary przestępstw z nienawiści, homofobii, osoby, które boją się ujawnić ze swoją orientacją, czy takie, których nie stać na przyjazd do Warszawy. „My wszyscy będziemy te osoby reprezentować” - zadeklarował, przypominając, że jego organizacja konsekwentnie domaga się od wielu lat efektywnej ochrony przed przestępstwami z nienawiści.
Justyna Samolińska z Partii Razem mówiła, że takie sprawy jak ochrona przez dyskryminacją, równość małżeńska to nie są kwestie światopoglądowe - jak często są nazywane - ale są to kwestie polityczne, bo zależą od ustaw, przepisów uchwalanych przez polityków.
Cieszę się, że jest nas tak dużo. Parada to radosne święto, ale też okazja, by zwrócić uwagę społeczeństwa na polityczne postulaty, ważne dla dyskryminowanych społeczności
— mówiła.
Paweł Rabiej z Nowoczesnej poinformował, że jego partia będzie konsekwentnie walczyć z mową nienawiści i dążyć do uchwalenia przepisów, które zwiększą ochronę przed tym zjawiskiem. Podkreślił, że Nowoczesna popiera związki partnerskie; on sam zadeklarował, że jest zwolennikiem równości małżeńskiej.
Zapowiedział, że Nowoczesna niebawem złoży projekt ustawy zawierającej propozycje regulujące bardzo konkretne kwestie istotne dla osób życzących w związkach.
Będziemy walczyli o związki, to jest nasz projekt na ten rok
— powiedział.
Anna-Maria Żukowska z Sojuszu Lewicy Demokratycznej poinformowała z kolei, że jej partia złożyła w sejmowej komisji petycji projekt ustawy o związkach partnerskich. Przypomniała, że Sojusz zawsze popierał równość i walczył z dyskryminacją.
Wszyscy chcą kochać - to jest przesłanie, z którym powinniśmy wyjść dziś na ulice
— powiedziała.
Rabiej wyraził nadzieję, że to jedna z ostatnich Parad, która nie jest objęta patronatem prezydenta Warszawy. Odniósł się w ten sposób do decyzji Hanny Gronkiewicz-Waltz, która - jak informowali organizatorzy - po raz ósmy odmówiła Paradzie patronatu.
Mam nadzieje, że będziemy maszerować dumnie
— powiedział.
Podkreślił, że jest dumny z tego, że Nowoczesna jest współorganizatorem Parady.
Parada Równości ma wyruszyć sprzed stacji PKP Warszawa - Śródmieście; przejdzie Alejami Jerozolimskimi przez Plac Zawiszy, dalej Koszykową do Placu Konstytucji i stamtąd na Plac Defilad, gdzie przed Pałacem Kultury i Nauki już od południa działa Miasteczko Równości.
Trasa liczy ok. 4 km. Towarzyszące Paradzie Miasteczko Równości ma - jak mówiła Maciocha - walor edukacyjny; swoje stoiska mają w nim organizacje pozarządowe, działające na rzecz grup mniejszościowych. Wieczorem Miasteczko Równości przekształci się w otwarte dla wszystkich oficjalne afterparty, czyli imprezę, która będzie zwieńczeniem Parady Równości.
Warszawska Parada Równości to coroczne święto społeczności LGBT; organizatorzy zawsze upominają się jednak również o prawa mniejszości wyznaniowych, etnicznych, osób z niepełnosprawnościami i wszystkich dyskryminowanych grup. (PAP)
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/342717-politycy-nowoczesnej-razem-i-sld-na-paradzie-rownosci-rabiej-bedziemy-walczyli-o-zwiazki-to-jest-nasz-projekt-na-ten-rok