Coraz bardziej sfrustrowany Tomasz Lis atakuje na oślep i chwyta się czego tylko może. Wzywał już do powstania przeciwko Prawu i Sprawiedliwości oraz protestów i nic się nie wydarzyło. Wciąż jednak nie odpuszcza w ujadaniu na partię, rząd i prezydenta. Teraz uderzył również w dziennikarza Bogdana Rymanowskiego.

7.30- jedyna godzina w TVN24, kiedy żadna głupota i żadne kłamstwo władzy nie napotkają na opór i kontrargument.

— napisał na Twitterze Tomasz Lis po porannym programie „Jeden na jeden” w TVN24, który poprowadził Bogdan Rymanowski. Jego gościem był rzecznik prezydenta, minister Krzysztof Łapiński. Rozmowa dotyczyła m.in. sprawy prezydenckich ułaskawień.

Sfrustrowany Lis nie poprzestał jednak na oczernianiu Rymanowskiego. Wypowiedział się również na temat prezydenta Andrzeja Dudy stwierdzając, że od dziś będzie do niego mówił „obywatel Duda”.

Informuję, że od dziś o A. Dudzie będę mówił „obywatel Duda”. Czas, by obywatel Duda zrozumiał, że nie jest ponad prawem i ponad nami

— stwierdził Lis.

Wygląda na to, że rozżalony na cały świat były pupil PO sam chciałby decydować, które wyroki i uchwały są ważne.

To teraz obywatel Duda decyduje które wyroki i uchwały sądów są ważne? To dlaczego nie obywatel Kowalski albo Lis? Totalny nihilizm

— napisał na Twitterze.

Na koniec stwierdził, że dla niego lepsza jest sędziokracja niż kaczokracja.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zaskakujące orzeczenie Sądu Najwyższego: Prezydent Andrzej Duda nie mógł skorzystać z prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego

Mariusz Kamiński odpowiada na uchwałę Sądu Najwyższego: „SN stawia się ponad prawem”. OŚWIADCZENIE

Sąd Najwyższy orzekł zgodnie z niepisaną konstytucją III RP, która nakazuje ścigać nie korupcję, ale ludzi z korupcją walczących

wkt/Twitter