To będzie gorący dzień przy Wiejskiej w Warszawie. Sejm w środę zajmie się bowiem wnioskiem o wotum nieufności dla ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. Wniosek złożyła Platforma Obywatelska.
Sejm rozpatrzy wniosek w godzinach pomiędzy 12 a 14.30. Planowane są pięciominutowe oświadczenia w imieniu klubów i kół. Wcześniej tego samego dnia - od godz. 7.30 - sejmowa Komisja Obrony Narodowej zajęła się zaopiniowaniem wniosku o wotum nieufności wobec szefa MON .
DALSZY CIĄG RELACJI: Sejm: Burzliwa dyskusja nad szefem MON, ale głosowanie przekreśliło zakusy opozycji. Antoni Macierewicz pozostaje na stanowisku
11.20. Zbigniew Ziobro przedstawił w Sejmie informację rządu ws. śmierci w 2016 r. we wrocławskim komisariacie 25-letniego Igora Stachowiaka.
Dla prokuratury, którą kieruję ta sprawa należy do nadrzędnych. Gdy bowiem dochodzi do tak tragicznego zdarzenia, które miało miejsce we Wrocławiu zeszłego roku jak śmierć zatrzymanego w komisariacie, gdy zachodzi podejrzenie złamania prawa przez osoby mające stać na straży tegoż prawa prokuratura podejmuje działania ponadstandardowe i tak było i jest w tej sprawie
— mówił Ziobro.
Prokuratura przystąpiła do intensywnych działań ws. śmierci pana Igora Stachowiaka natychmiast po otrzymaniu na ten temat informacji, przesłuchała w tej sprawie 58 świadków, w tym niektórych wielokrotnie, uzyskała aż 11 opinii biegłych, w tym także opinii biegłych, które były wnioskowane przez rodzinę zmarłego i pełnomocników tejże rodziny
— powiedział Ziobro.
Średnio co kilkanaście dni prokuratura wydawała w śledztwie kolejne postanowienia, które mają doprowadzić do skutecznego i rzetelnego, niezwykle skrupulatnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności śmierci pana Stachowiaka
— dodał minister sprawiedliwości.
Jak zauważył Ziobro, w opinii, którą prokuratura otrzymała pod koniec marca, biegli stwierdzili „z dużym prawdopodobieństwem”, że 25-latek zmarł z powodu niewydolności krążeniowo-oddechowej po zażyciu środków psychoaktywnych.
10.37. Minister spraw wewnętrznych i administracji odpowiadał na pytania posłów opozycji o wydarzenia mające miejsce w Komisariacie Policji Wrocław - Stare Miasto, gdzie zmarł porażony przez policjantów paralizatorem zatrzymany Igor Stachowiak.
Odpowiedzialność jest bardzo cenną wartością, szczególnie gdy mówimy o potrzebie zapewnienia bezpieczeństwa. Nasz rząd w przeciwieństwie do PO-PSL nie ucieka od odpowiedzialności
— zaczął odpowiedź minister Mariusz Błaszczak.
Natychmiast zażądałem zdecydowanych i transparentnych działań oraz wyciągnięcia konsekwencji w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości
— powiedział minister, dodając także parę słów o wszczętych postępowaniach i spotkaniu z ojcem Igora Stachowiaka.
Chcę stanowczo zaprzeczyć, że jako minister SWiA miałem dostęp do materiału filmowego zarejestrowanego przez kamerę z paralizatora. Po upublicznieniu przez media tych nagrań, natychmiast poleciłem powołanie i skierowanie do Wrocławia specjalnego zespołu kontrolnego. W efekcie poleciłem komendantowi policji wszczęcie procedury zwalniającej policjanta, który w brutalny sposób raził Igora Stachowiaka
— mówił Błaszczak, wymieniając inne dymisje w związku z tą sprawą.
Oficerowie ci nie wykonali poleceń przełożony wydanych po przeprowadzeniu pierwszej kontroli. To spowodowało utratę mojego zaufania do tych funkcjonariuszy
— dodał.
Z całą stanowczością podkreślam, że funkcjonariusz, który będzie łamał przepisy, musi liczyć się z konsekwencjami. W policji nie ma miejsca na takie zachowania. Dla policjantów, którzy nie będą przestrzegać prawa i wysokich standardów służby, nie ma miejsca w tej formacji
— podkreślił.
10.10. Pierwszym punktem posiedzenia jest informacja ministrów: sprawiedliwości oraz administracji i spraw wewnętrznych w sprawie śmierci Igora Stachowiaka. Wniosek o informację złożył rząd.
10.00. Rozpoczęło się posiedzenie Sejmu. Posłowie uczcili minutą ciszy ofiary zamachu w Manchesterze. Odmówili także modlitwę za zmarłych. W zamachu zginęły co najmniej 22 osoby, w tym dwoje Polaków. 119 osób zostało rannych, z czego 59 musiało być hospitalizowanych.
8:38. Komisja obrony narodowej - w głosowaniu - nie wyraziła pozytywnej opinii na temat wotum nieufności wobec Antoniego Macierewicza. Sejm zajmie się sprawą o 12:00.
8:30. Zamieszanie w sprawach formalnych i proceduralnych. Wzajemne zarzuty dotyczące cenzurowania i niechęci do rozmowy.
8:25. Czesław Mroczek (PO, b. wiceminister obrony narodowej) przekonuje, że z punktu widzenia osobowego PiS zniszczyło polską armię.
Sparaliżowaliście proces modernizacji przez chaos i skandaliczne decyzje. Dzisiaj wiemy, że podpisaliście umowę na kontrakty wypracowane przez rząd PO. I bardzo dobrze. (…) Nie kupiliście nawet jednego samolotu dla Polski, kupiliście dla władzy
— mówi Mroczek.
Nie macie prawa mówić o uczciwości, jeśli kontrakt na 2 mld złotych - zawarty w zmowie i układzie - będzie obowiązywał
— dodaje poseł Platformy.
8:20. Michał Dworczyk staje również w obronie tych, którzy zgłosili się do Wojsk Obrony Terytorialnej.
Proszę ich nie obrażać, bo ci ludzie na to nie zasługują.
Wiceszef MON zaznacza przy tym, ze nastroje w wojsku poprawiły się, na co wskazują rówież badania socjologów zatrudnionych jeszcze przez ministra Siemoniaka. Dworczyk apeluje też o spokój i wyważoną debatę ws. wotum nieufności.
8:15. Dworczyk nawiązuje rówież do pretensji Siemoniaka w sprawie przetargów.
Jak pan premier doskonale wie, została podjęta decyzja w sprawie przeprowadzenia kontroli przez NIK w MON - również w tej sprawie. Nie mamy nic do ukrycia - Wasi parlamentarzyści zgłosili się z prośbą o dokumenty, wszystko otrzymujecie. Nie stosujemy Waszych standardów. Trudno zarzucić nam brak transparentności i chęć ukrycia czegokolwiek
— mówi wiceminister.
8:10. Wiceszef MON wskazuje, że odejścia oficerów nie były na przesadnie wysokim poziomie (w czasach PO odejść bywało więcej) i miały kilka przyczyn.
Funkcje w Wojsku Polskim są kadencyjne. W przypadku części osób ta kadencja się skończyła. W przypadku innej części oficerów - oficerowie nie mogli pogodzić się, że koncepcje, które wypracowywali z ówczesnym prezydentem Komorowskim zostały krytycznie ocenione
— powiedział Michał Dworczyk.
Dworczyk przypomina także życiorys jednego z odwołanych generałów, z przeszłością w sowieckich szkołach i WSI.
8:08. Dworczyk odpowiada Siemoniakowi:
Minister Macierewicz jest człowiekiem, który jest wzorem służby dla Polski. Był aresztowany, spędził wiele miesięcy w peerelowskich więzieniach, a w czasie stanu wojennego był internowany, a jego córka trafiła wtedy do domu dziecka. Jest punktem odniesienia dla wielu ludzi mojego pokolenia i młodszych
— zaznaczył.
W tle krzyczy i dogaduje Stefan Niesiołowski, śmiejąc się, że „Macierewicz przegrał”.
Szefa MON nie ma na komisji - ma pojawić się dopiero na sejmowej debacie. Aktualnie przebywa z weteranami w dniu ich święta.
8:05. W odpowiedzi do Tomasza Siemoniaka - wiceminister obrony narodowej Michał Dworczyk (PiS).
Zgadzam się z Tomaszem Siemoniakiem w jednej rzeczy - ma rację, gdy mówi, że ziemia wałbrzyska jest piękna. Ale wszystkie inne sformułowania są albo nieprawdziwe, albo wymagające bardzo obszernego komentarza, bo opierają się na półprawdach i manipulacjach
— zaznaczył.
8:00. Siemoniak podkreśla zły stan dialogu między dzisiejszym MON a opozycją, apelując o pozytywne zaopiniowanie wniosku o wotum nieufności dla Macierewicza.
Dialog z człowiekiem, który na dzień dobry obraża adwersarzy jest trudny, ale ten dialog jest w interesie Polski i jej bezpieczeństwa. To jeden z najpoważniejszych grzechów Antoniego Macierewicza - w imię budowy własnej pozycji politycznej i autopromocji podeptał to wszystko, co robili poprzednicy, obraził ich
— ocenił poseł PO.
7:55. W argumentacji Tomasza Siemoniaka pojawia się również wątek Obrony Terytorialnej. Jak akcentuje polityk Platformy, porównanie żołnierzy WOT z regularną armią nie jest poważne, a tak - zdaniem Siemoniaka - mówi Antoni Macierewicz.
7:50. Mianem „czarnego czasu w polskiej armii” Siemoniak ocenia sytuację wokół przetargów na śmigłowce wielozadaniowe.
Ich nie ma i nie wiadomo, kiedy będą. Wczoraj nowe zapowiedzi w tej sprawie. Dziś okazuje się, że nie te śmigłowce są ważne, ale inne. Rząd miał prawo podjąć decyzję ws. unieważnienia tego postępowania. Nie znam szczegółów, ale uważam, że rząd miał do tego prawo. Antoniego Macierewicza dyskwalifikuje to, co stało się później - kupowane jak w sklepie Black Hawki, kolejne zapowiedzi, kolejne daty… Dramatyczne zwroty akcji. Gdzie jest powaga naszego państwa i ministra obrony narodowej, który 17 razy zmienia wersję?!
— irytuje się polityk PO.
Siemoniak przypomina też kolejne wywiady dr. Berczyńskiego.
Chodzi o 13,5 mld złotych. To największe postępowanie na cokolwiek w historii Polski, więc apeluję do elementarnej uczciwości posłów PiS, by uznali, że tego rodzaju sprawa wymaga głębokiego wyjaśnienia
— tłumaczy.
7:45. Poseł Platformy przypomina również „konflikt”, jaki - zdaniem Siemoniaka - minister Macierewicz otworzył z powstańcami warszawskimi w sprawie tzw. apelu smoleńskiego.
Jesień upłynęła z kolei pod znakiem Bartłomieja Misiewicza. Antoni Macierewicz ma bardzo rzadko talent, że potrafi z osób nieznanych stworzyć osoby najbardziej znane w kraju
— żartuje Siemoniak, przypominając, że w sprawie tej Macierewicza skrytykowała nawet partyjna komisja.
7:40. Siemoniak przekonuje, że wniosek Platformy zawiera opis „stanu choroby”, jaka ma - zdaniem PO - toczyć MON.
Na pierwszy plan wydobywamy kwestię niszczenia potencjału wojska. (…) Istota problemu jest taka, że w bardzo krótkim czasie z wojska odeszli jego najważniejsi dowódcy
— przekonuje były szef MON, wyliczając dowódców, którzy w ostatnich tygodniach i miesiącach tracili swoje stanowiska.
W ocenie Siemoniaka to sytuacja bez precedensu.
Bardzo krzywdzące dla odchodzących były słowa, że są oni związani ze starą epoką, ekipą, że szkolili się na wschodzie… To nieprawda. Oni wszyscy łączyli najlepsze zachodnie uczelnie. Mają za sobą Irak, Afganistan, są cenionymi dowódcami w NATO
— zaznacza.
7:30. Rusza sejmowa komisja obrony. Na początek słowne przepychanki między przedstawicielami PiS i PO. Tomasz Siemoniak akcentuje nieobecność Antoniego Macierewicza na posiedzeniu i rozpoczyna uzasadnianie wniosku o wotum nieufności.
Transmisję z komisji można oglądać na stronach sejmowych:
PO złożyła wniosek o wotum nieufności wobec szefa MON 21 kwietnia. Według PO Polacy oczekują odwołania Macierewicza, aby wyjaśnić skandale, które „toczą” MON. Platforma wnioskowała już raz o odwołanie Macierewicza - w lipcu 2016 roku.
Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra może być zgłoszony przez co najmniej 69 posłów. Sejm wyraża wotum nieufności większością głosów ustawowej liczby posłów - czyli musi za tym opowiedzieć się minimum 231 posłów. Wniosek ws. wyrażenia ministrowi wotum nieufności może być poddany pod głosowanie nie wcześniej niż po upływie 7 dni od dnia jego zgłoszenia.
Sejm, który w środę rozpoczyna dwudniowe posiedzenie zajmie się wnioskiem PO o odwołanie szefa MON Antoniego Macierewicza. Posłowie wysłuchają też informacji rządu w sprawie śmierci Igora Stachowiaka. Sejm zajmie się ponadto projektem zmian w ustawie o ustroju sądów powszechnych.
Posłowie wybiorą także członków Komisji Weryfikacyjnej ds. warszawskiej reprywatyzacji.
Pierwszym punktem posiedzenia będzie informacja ministrów: sprawiedliwości oraz administracji i spraw wewnętrznych w sprawie śmierci Igora Stachowiaka. Wniosek o informację złożył rząd. 25-letni Igor Stachowiak został zatrzymany 15 maja 2016 r. na wrocławskim rynku; policja poszukiwała go za oszustwa. Według funkcjonariuszy, mężczyzna był agresywny i dlatego musieli użyć paralizatora. Po przewiezieniu na komisariat mężczyzna stracił przytomność i pomimo reanimacji zmarł.
Wnioski o informację rządu złożyły też kluby: PO i Nowoczesnej. Platforma chce ponadto powołania sejmowej komisji śledczej, która miałaby wyjaśnić okoliczności śmierci Igora Stachowiaka, a także odwołania wiceszefa MSWiA, odpowiedzialnego za policję, Jarosława Zielińskiego.
maf, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/341104-goracy-dzien-w-sejmie-na-poczatek-z-samego-rana-komisja-obrony-narodowej-ws-odwolania-antoniego-macierewicza