Czego możemy spodziewać się opozycji, która jest zadowolona z samych siebie, która broni apanaży części środowiska sędziowskiego

—mówił na antenie TVP Info minister Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny, odnosząc się do zachowania sędziów na Kongresie Prawników i opozycji, która broni środowisko prawnicze.

Myślę, że dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy dzięki temu kongresowi. Dobrze, że on się odbył (…) Jak ten szacunek został zademonstrowany wobec przedstawiciela prezydenta i wiceministra sprawiedliwości, to wszyscy widzieli. Te zachowania, buczenia, krzyki, ostentacyjne wychodzenie i inne wypowiedzi, których nie będę przytaczał, mówią bardzo wiele na temat kultury tych ludzi, którzy tam się zebrali i kontrastowała z nimi spokój i wysoka kultura ministra Warchoła, któremu bardzo za to dziękuję

—zaznaczył Ziobro, komentując zachowanie zgromadzonych na Kongresie Prawników, którzy m.in. buczeli podczas odczytywania listu skierowanego do nich przez prezydenta Andrzeja Dudy.

Część z tych ludzi myśli o sobie jako nadzwyczajnej kaście i dali temu dzisiaj wyraz swoim zachowaniem. Jak oni więc zachowują się wobec zwykłego Polaka?

—dodał.

Minister podkreślił, że zachowanie prawników i sędziów pokazuje, że nie chcą oni rozmawiać o reformie sądownictwa.

Przekonanie ludzi, którzy uważają, że wszystko jest w porządku jest na porządku dziennym. Widzieliśmy chęć tego dialogu, który był zamanifestowany wyjściem. Strach przed prawdą jest zatrważający. Boją się prawdy jak diabeł święconej wody

—mówił, dodając, że w środowisku sędziowskim są osoby, które chcą reformy.

Sędzia powinien kojarzyć się z egzekwowaniem prawa, tam były wiecowe zachowanie, które mało kiedy widuje się w polityce

—podkreślił.

Jak można prowadzić dialog, jak nie chce się słuchać drugiej strony i boi się prawdy?

—pytał.

Pytany o poprawki wprowadzone do ustawy o KRS, powiedział:

Nasza poprawka pokazuje, że jesteśmy gotowi do rozmowy. Wyjście z sali to gest mówiący niż tysiąc słów.

Minister odniósł się także do planu, który przedłożyła prezes Sądy Najwyższego Małgorzata Gersdorf mającego na celu naprawdę państwa.

Mógłbym zażartować, że może pani prezes pomyliło się, na jakim jest kongresie. Może miała wrażenie, że jest na kongresie Platformy, ale tej Obywatelskiej, ale to żartem, choć jej wypowiedź niczym nie różni się od polityków czy to Platformy czy Nowoczesnej. Konstytucja wyklucza łączenie roli sędziego i polityka, Pani prezes widocznie tego nie przyjmuje do wiadomości

—stwierdził Zbigniew Ziobro.

Prokurator generalny wskazał, że z sali zaczęto wychodzić, kiedy minister Warchoł przypomniał, że tylko jeden sędzia z okresu komuny został usunięty.

Minister Warchoł powiedział, że tylko jeden sędzia z okresu komuny został usunięty mimo, że było kilka tys. wyroków śmierci. Zwracam uwagę, kiedy oni wyszli - wyszli gdy minister Marcin Warchoł powiedział samą prawdę

—podkreślił minister.

kk/TVP Info