Oburzyły się kobiety. Feministki szczególnie się oburzyły. Oj posypały się wióry. Czerska krzyczy stojąc na „Wysokich Obcasach”, że to skandal iż takie nieładne memy i kawały się pojawiają o żonie nowego prezydenta Francji.
Bridget Macron, starsza od swojego męża o ćwierć wieku niewiasta, która jak w najlepszych romansach porwała serce swojego ucznia jest, o zgrozo!, porównywana do samego Iggy Popa i nazywa się ją Pierwszą Babcią. No normalnie szok i skandal! Rozumiem porównania do Keitha Richardsa, ale Iggy Popa?
Jeżeli chcecie zrozumieć nienawiść narodowych socjalistów do żony prezydenta Francji, wyobraźcie sobie, jak wyglądałby świat, gdybyśmy wszystkie były jak Brigitte. Pewne siebie, seksowne, radosne i wyluzowane, mające gdzieś księży, połajanki zakompleksionych facetów (bo mężczyznami ich nie nazwę) i infantylne umoralniające gadki. (…) Gdybyśmy robiły, na co mamy ochotę, dbały o siebie, nie wstydziły się swoich potrzeb, nie ukrywały, że kochamy życie i fajnych, uśmiechniętych, nowoczesnych mężczyzn – niekiedy sporo młodszych, a zamiast słuchać nudziarstw o Smoleńsku i targać patriotyczne proporce – o zgrozo – uprawiały niezły seks z przystojniakami bez wielkich piwnych brzuchów.
czytamy w Gazecie Wyborczej. Autorką tekstu jest Eliza Michalik, która z dawnego prawackiego młota na feministki stała się tylko młotkiem. Narodowi Socjaliści tworzący liczne memy ( kler też pewnie macza w tym paluchy, i Kaczor też i Macierewicz też) i kawały nie tylko żartują sobie z tego, że 15 letni Emmanuel zakochał się w ćwierć wieku starszej nauczycielce, która odpowiedziała na jego wdzięki. Oczywiście nieco później, by nie być jak Roman Polański uznaną za miłośniczkę zbyt młodych osób. Narodowi socjaliści nienawidzą pani Macron za to, że jest seksowna i radosna.
No wiadomo, że o to chodzi w tej całej sprawie. Bo przecież nie o feministyczny dogmat o pełnym egalitaryzmie mężczyzn i kobiet. W żadnym razie. Równość kobiet i mężczyzn polega na tym, że traktujemy kobiety i mężczyzn RÓWNO. W każdej kwestii. Również satyry i nawet chamstwa. Jako feminista domagam się więc by prawo dotyczące dziadka Donalda Trumpa i jego o kilka dekad młodszej żony było takie samo jak w przypadku Emmanuella i jego 64- letniej nauczycielki będącej de facto babcią.
Ileż to było memów, internetowych żartów z wieku Trumpa otaczającego się coraz młodszymi żonami i kochankami! Jak niewiele było oburzenia feministek, że ktoś kwestionuje prawo do radosnego i wyluzowanego seksu dziadka Trumpa z młodymi modelkami. Nie było mówienia o narodowych socjalistach ani nawet socjalistach mniej narodowych. Ba, gdy podczas inauguracyjnej mowy prezydenta Trumpa spojrzał on srogo na swoją żonę, pojawiły się teksty nawołujące by zostawiła ona niewolę tego strasznego potwora. A może Melania lubi takie spojrzenia? Może też radośnie i bez patrzenia na księży pływa w złotej wannie Trumpa?
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Oburzyły się kobiety. Feministki szczególnie się oburzyły. Oj posypały się wióry. Czerska krzyczy stojąc na „Wysokich Obcasach”, że to skandal iż takie nieładne memy i kawały się pojawiają o żonie nowego prezydenta Francji.
Bridget Macron, starsza od swojego męża o ćwierć wieku niewiasta, która jak w najlepszych romansach porwała serce swojego ucznia jest, o zgrozo!, porównywana do samego Iggy Popa i nazywa się ją Pierwszą Babcią. No normalnie szok i skandal! Rozumiem porównania do Keitha Richardsa, ale Iggy Popa?
Jeżeli chcecie zrozumieć nienawiść narodowych socjalistów do żony prezydenta Francji, wyobraźcie sobie, jak wyglądałby świat, gdybyśmy wszystkie były jak Brigitte. Pewne siebie, seksowne, radosne i wyluzowane, mające gdzieś księży, połajanki zakompleksionych facetów (bo mężczyznami ich nie nazwę) i infantylne umoralniające gadki. (…) Gdybyśmy robiły, na co mamy ochotę, dbały o siebie, nie wstydziły się swoich potrzeb, nie ukrywały, że kochamy życie i fajnych, uśmiechniętych, nowoczesnych mężczyzn – niekiedy sporo młodszych, a zamiast słuchać nudziarstw o Smoleńsku i targać patriotyczne proporce – o zgrozo – uprawiały niezły seks z przystojniakami bez wielkich piwnych brzuchów.
czytamy w Gazecie Wyborczej. Autorką tekstu jest Eliza Michalik, która z dawnego prawackiego młota na feministki stała się tylko młotkiem. Narodowi Socjaliści tworzący liczne memy ( kler też pewnie macza w tym paluchy, i Kaczor też i Macierewicz też) i kawały nie tylko żartują sobie z tego, że 15 letni Emmanuel zakochał się w ćwierć wieku starszej nauczycielce, która odpowiedziała na jego wdzięki. Oczywiście nieco później, by nie być jak Roman Polański uznaną za miłośniczkę zbyt młodych osób. Narodowi socjaliści nienawidzą pani Macron za to, że jest seksowna i radosna.
No wiadomo, że o to chodzi w tej całej sprawie. Bo przecież nie o feministyczny dogmat o pełnym egalitaryzmie mężczyzn i kobiet. W żadnym razie. Równość kobiet i mężczyzn polega na tym, że traktujemy kobiety i mężczyzn RÓWNO. W każdej kwestii. Również satyry i nawet chamstwa. Jako feminista domagam się więc by prawo dotyczące dziadka Donalda Trumpa i jego o kilka dekad młodszej żony było takie samo jak w przypadku Emmanuella i jego 64- letniej nauczycielki będącej de facto babcią.
Ileż to było memów, internetowych żartów z wieku Trumpa otaczającego się coraz młodszymi żonami i kochankami! Jak niewiele było oburzenia feministek, że ktoś kwestionuje prawo do radosnego i wyluzowanego seksu dziadka Trumpa z młodymi modelkami. Nie było mówienia o narodowych socjalistach ani nawet socjalistach mniej narodowych. Ba, gdy podczas inauguracyjnej mowy prezydenta Trumpa spojrzał on srogo na swoją żonę, pojawiły się teksty nawołujące by zostawiła ona niewolę tego strasznego potwora. A może Melania lubi takie spojrzenia? Może też radośnie i bez patrzenia na księży pływa w złotej wannie Trumpa?
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/339704-jestem-feminista-i-popieram-egalitaryzm-plciowy-skoro-staruszek-trump-u-boku-modelki-smieszy-to-pani-macron-tez?strona=1