Jestem i będę dbał o prawa każdego człowieka, a wasze prawa są ograniczane

— krzyczał przed Sejmem Ryszard Kalisz, który ramię w ramię stał z esbekami i funkcjonariuszami, aby bronić ich wysokich emerytur, manifestując tym samym swój sprzeciw wobec ustawy dezubekizacyjnej. Jakże groteskowe wydają się być te słowa w zestawieniu z video sprzed sześciu lat.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Osobliwy protest byłych esbeków i funkcjonariuszy przed Sejmem. „Na pierwszym miejscu jest honor funkcjonariusza. Dopiero na drugim miejscu są pieniądze”. ZDJĘCIA i WIDEO

Wydaje się, że Ryszard Kalisz nie zdawał sobie wówczas sprawy z tego, że niektórzy internauci bywają pamiętliwi, a ten film dobrze pokazuje, jak stara komunistyczna nomenklatura szanuje prawo.

Pan wie o tym, że ludzie uciekają do Londynu, bo w Polsce im duszno, jak są homoseksualistami?

— pytał Kalisz rozmawiającego z nim Sławomira Wróbla, który wyjaśnił mu, że ludzie uciekają z Polski, ponieważ nie mają uczciwej pracy i płacy.

W tym momencie Ryszard Kalisz wyjął papierosa, którego odpalił. Kiedy został upomniany, że w Londynie obowiązuje zakaz palenia w miejscach publicznych Kalisz stwierdził:

Ja jestem za wolnością i dlatego będę łamał prawo i palił. Proszę wezwać policję

— naśmiewał się Kalisz.

Sławomir Wróbel próbował tłumaczyć mu, że to nie jest dobry przykład – Polaka, który pali w miejscu publicznym.

To jest bardzo zły obrazek

— wyjaśniał Wróbel.

Kalisz brnął jednak dalej przekonując, że powinna być wolność od wszelkiego typu zakazów.

My jesteśmy za wolnością, PiS jest za zakazami. (…) Akurat ja, dla Zjednoczonego Królestwa zrobiłem tyle, ze możesz mi…

— powiedział Kalisz, uznając zapewne całą tę sytuację za zabawną.

Wygląda na to, że dla niego bycie za wolnością jest jednoznaczne z łamaniem prawa.

wkt