Dobra wiadomość dla minister Anny Streżyńskiej. Rząd przyjął „strategię” cyberbezpieczeństwa

Jak wynika z nieoficjalnych informacji mediów, rząd, przyjął w trybie obiegowym tzw. strategię cyberbezpieczeństwa. Przygotowywany z mozołem przez resort cyfryzacji dokument ma uspokoić nastroje wokół minister Anny Streżyńskiej, której ostatnie wypowiedzi krytykujące niektóre pomysły socjalne rządu, spotkały się z ostrą reakcją szefowej rządu i wielu przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:Premier Szydło wzywa szefów resortów na spotkanie. Chce rozmawiać o zasadzie lojalności. „Nie rozumiem wypowiedzi pani minister Streżyńskiej”

Ministerstwo cyfryzacji pracowało „strategią” cyberbezpieczeństwa przez kilkanaście miesięcy. Dziś program miał zostać zaakceptowany przez rząd - poinformował portal 300polityka. Przyjęcie programu, który wcześniej miał poróżnić ministerstwo cyfryzacji z resortem obrony narodowej to dopiero początek drogi do stworzenia ustawy o cyberbezpieczenstwa, a ta jak wynika z informacji portalu wPolityce.pl znajduje się dopiero w powijakach.

Liczono, że przygotowana przez Streżyńską strategia będzie dobrym wyjściem do >stworzenia ustawy. Niestety, wstępny dokument przedstawiony na rządzie był bardzo ogólnikowy. Trzeba było sporo uzgodnień międzyresortowych, by przyjąć ten dokument, ale nawet teraz, przynajmniej kilka ministerstw, będzie musiało nadal pracować nad projektem ustawy o cyberbezpieczeństwie.

– mówi proszący o anonimowość przedstawiciel jednego z ministerstw „siłowych”.

Nasz rozmówca podkreśla jednak, że projekt jest efektem potrzebnego consensusu między resortami oraz spokojnej mediacji premier Beaty Szydło.

Najważniejsze, że spór wokół Streżyńskiej udało się uspokoić i pogodzić zwaśnione spory. To dobrze wróży dla ustawy, ale jej stworzenie trochę jeszcze potrwa.

– przyznaje inny rozmówca portalu wPolityce.pl.

CZYTAJ TAKŻE:Mazurek o minister cyfryzacji: „Jeśli pani Anna Streżyńska nie akceptuje tego, co robi polski rząd, to dziwię się, że jest jedną z twarzy tego rządu”

Miejmy nadzieję, że roztropna decyzja rządu uspokoi nastroje wokół minister Anny Streżyńskiej i sprawi, że od dawna oczekiwana ustawa o cyberbezpieczeństwie zostanie rszybko przygotowana.

WB